Primum non nocere. List od Czytelnika

Pobranie krwi, EKG itd.
Przyznano kolor żółty co oznacza czas oczekiwania do 60 minut .Zaczyna się oczekiwanie,czas mija i z 60 minut robi się ponad 300 . Żadnego zainteresowania ze strony lekarzy co wydaje się trochę dziwne. Dopiero około godziny 18 pacjent proszony jest na rozmowę i dowiaduje się że jest zdrowy i może iść do domu - co prawda wyniki EKG mówią co innego no ale lekarz ma zawszę rację, jeszcze tylko karta wypisu ( tekst jakby znajomy ) i do domu .
Tak zastanawiam się czy liczy się ilość pacjentów czy jakość wykonanej usługi . Wiadomo pacjent przyjęty na leczenie generuje pewne koszty wyższe od obsłużenia pacjenta na S O R i wysłanie go do domu . Można domniemywać że szpital oszczędza w pełni tego słowa znaczeniu , brak jest nawet silikonowych opasek dla pacjentów w kolorach jakie widzimy na tablicy informacyjnej .
Zastanówcie się państwo jaka jest różnica pomiędzy kartami wypisu - poza datą wystawienia .