Kiermasz charytatywny na rzecz kocich podopiecznych Stowarzyszenia Mruczychata odbył się w Galerii Dekada w Sieradzu. Na chętnych czekały wykonane własnoręcznie przez społeczników dary natury i rękodzieło oraz słodkości wykonane przez uczniów Powiatowego Zespołu Szkół nr 2 w Sieradzu.
Anna Czyżak, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Mruczychata przytakuje, że kiermasz to także okazja, by pokazać się na zewnątrz i poszukać nowych sprzymierzeńców. - Postanowiliśmy zorganizować takie przedsięwzięcie również po to, żeby pokazać, że jesteśmy i działamy. Mamy nadzieję, że to pozwoli nam dalej skutecznie pomagać.
A jak pomagają miłośnicy kotów ze Stowarzyszenia Mruczychata? - Najczęściej jest tak, że dostajemy zgłoszenie, że gdzieś jest porzucony kot, maluchy z matką czy bez matki. Wtedy organizujemy między sobą pomoc, by zapewnić tymczasowy dom dla tych „nieszczęść” zabranych z ulicy. Leczymy, socjalizujemy, odchowujemy i szukamy docelowego domu. Poświęcamy naszym podopiecznym prywatny czas, dajemy miejsce, by wyprowadzić na prostą i dać ludziom którzy je pokochają – odpowiada Anna Czyżak.
Targowisko Mruczychaty. Możesz pomóc społecznikom zaglądając na FB
Stowarzyszenie Mruczychata. Pomoc dla porzuconych kotów
Społecznicy ze Stowarzyszenie Mruczychata pomagają kotom bezdomnym, porzuconym, niechcianym. - Tworzymy domy tymczasowe, aby miały szanse na zdrowe, lepsze życie. Mruczychata najzwyczajniej w świecie sprawia, że koty mogą mruczeć pełną gębą. Jesteśmy domami tymczasowymi, a to właśnie taki dom zapewnia skrzywdzonym kotom odpowiednią opiekę - to na ich barkach spoczywa proces socjalizacji oraz leczenia kota – przedstawiają się społecznicy. - Dom Tymczasowy powinien być wyrozumiały - nie każdy kot po przejściach jest idealny i mruczliwy. To często nauka załatwiania swoich potrzeb, podawanie leków, zmiana opatrunków i poświęcenie swojego czasu dla kota, który jest u nich tylko do czasu adopcji.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?