Około godziny 20 na ulicy Granicznej w Aleksandrowie Kujawskim doszło do dwóch kolizji. Nieszczęśliwych sytuacji było więcej, ale tylko dwóch kierowcy zawiadomiło policję. Sygnały o problemie na ul. Granicznej docierają do nas cały czas. Wszystko przez odsłonięte pokrywy od studzienek kanalizacyjnych.
- Studzienki były odkryte, nie było żadnego znaku, wjechaliśmy samochodem w dziurę i koło jest do wymiany - pisze jedna z Czytelniczek, ostrzegając innych kierujących.
W jednym momencie doszło do dwóch podobnych zdarzeń. Na szczęście ucierpiały tylko samochody - BMW i Audi. Oba pojazdy wjechały w niezabezpieczoną studzienkę i uszkodziły opony.
- Gdyby wjechał w dziurę rowerzysta lub motocyklista, mogłoby się skończyć to tragicznie - dodała czytelniczka.
- Wczoraj otrzymaliśmy dwa zgłoszenia o uszkodzeniach pojazdów na ul. Granicznej. Policjantki, które były na miejscu potwierdziły, że włazy od studzienek są wyjęte. Funkcjonariuszki zabezpieczyły miejsca i zakryły studzienki pokrywami - poinformowała nas asp. Marta Błachowicz, oficer prasowa KPP w Aleksandrowie Kujawskim.
Mieszkańcy, którzy zgłaszali do nas problem, nie wiedzą, czy to głupi żart, czy przez przypadek pokrywy zostały wyjęte. Wcześniej droga była wyłączona z ruchu, trwał tam remont.
- Jechałem autem i zauważyłem w ostatniej chwili dziurę. Na szczęście opona i felga całe, ale ludzie jeżdżą tu szybko. Może dojść do tragedii - dodaje inny czytelnik. - Warto uważać na tej ulicy.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?