Sprawdzając informacje o posiadaniu narkotyków przez 21-latka z Koszalina kryminalni pojechali do jego mieszkania. Tam w trakcie przeszukania pomieszczeń, w jednym z pokoi, odnaleźli woreczek z białym proszkiem. Paczuszka leżała na szafce. Policjanci przeprowadzili wstępne badania substancji, po których okazało się, że jest to amfetamina. Chłopak, jak to określił „na swoje potrzeby”, przechowywał w domu prawie 10 gramów tego środka. Narkotyki zabezpieczono, a 21-latek trafił do policyjnego aresztu.
Pracując nad sprawą kryminalni ustalili, że wersja o posiadaniu amfetaminy tylko dla siebie nie jest do końca prawdziwa. Okazało się bowiem, że chłopak poczęstował nią swojego młodszego o dwa lata brata. Wobec takich ustaleń mężczyzna usłyszy nie tylko zarzut posiadania amfetaminy, ale i jej nieodpłatnego udzielania. Oba przestępstwa są zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?