Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiosenna metamorfoza: Marzena po przemianie

Koszalin NaszeMiasto.pl
Tę piękną czerwoną sukienkę, idealnie
 podkreślającą nową figurę Marzeny,
sprezentował jej Dom Mody Polskiej
przy ul. Grunwaldzkiej 4.
Tę piękną czerwoną sukienkę, idealnie podkreślającą nową figurę Marzeny, sprezentował jej Dom Mody Polskiej przy ul. Grunwaldzkiej 4. Radek Koleśnik
Trwająca sześć tygodni akcja Wiosenna metamorfoza dobiegła końca. Zobaczcie, jak pięć ekspertek zmieniło wybraną przez siebie koszaliniankę.

Przypominijmy: przez 6 tygodni na łamach „naszemiasto.pl” prezentowaliśmy kolejne etapy przemiany, którą za sprawą ekspertek przechodziła 40-letnia koszalinianka Marzena Janta-Lipińska. - Marzyłam o tym, by nauczyć się właściwie odżywiać, osiągnąć wagę poniżej sześćdziesięciu kilogramów, zgubić boczki i brzuszek,a jednocześnie poprawić kondycję, zadbać o skórę twarzy i ciała i zapanować nad mimiką, która w moim przypadku sprzyja zmarszczkom - mówi bohaterka akcji. - Dzięki ciężkiej pracy mojej i pań, które się mną zajęły, wszystkie cele zostały zrealizowane, a ja czuję się w mojej nowej skórze po prostu fantastycznie!

Współpraca z ekspertkami
Joanna Biernacka z Instytutu Pięknego Ciała zaproponowała Marzenie serię zabiegów wyszczuplających i modelujących sylwetkę, a także doskonale ujędrniających skórę.

Ludmiła Żukowiec z Gabinetu Medycyny Estetycznej na twarz i szyje bohaterki zaaplikowała zabieg mezoterapii kwasem hialoronowym, delikatnie powiększyła jej usta, a czoło i okolice oczu ostrzyknęła botoksem, by zniwelować mimikę.

Izabela Soja, właścicielka gabinetu dietetycznego Na zdrowym szlaku nie tylko ułożyła dla Marzeny specjalną dietę, ale również zabrała ją na zakupy z dietetykiem, by zobaczyła, jak robić zdrowe i mądre zakupy, a także udowodniła, że wizyta w restauracji czy kawiarni nie oznacza dramatycznego końca diety.

Marzena ze zbędnymi kilogramami, a zarazem o kondycję, walczyła w Centrum Zgrabnego Ciała Lejdis Fit Anny Romanowskiej.

Nad całym przebiegiem metamorfozy czuwała zaś psycholog Katarzyna Nagrabecka, która otoczyła Marzenę Jantę-Lipińską troskliwą opieką. Panie nie tylko spotykały się w gabinecie, ale również chadzały na wspólne, motywujące spacery i pozostawały w stałym kontakcie mejlowym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto