Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkie serca mieszkańców regionu. Jak pomagać, co jest najbardziej potrzebne?

Magazyny w całym regionie, w wielu szkołach, instytucjach, obiektach samorządowych, już wypełnione są niemal po brzegi pomocą materialną: jedzeniem, środkami czystości, ubraniami.
Magazyny w całym regionie, w wielu szkołach, instytucjach, obiektach samorządowych, już wypełnione są niemal po brzegi pomocą materialną: jedzeniem, środkami czystości, ubraniami. Radek Koleśnik
To jest prawdziwa wojna. Rosja zaatakowała Ukrainę. Giną cywile. Tysiące osób ucieka z ogarniętego wojną kraju do Polski. Już przyjęliśmy około 900 tysięcy uchodźców. I naprawdę pomagamy im z całych sił. Zaangażowanie Polaków w pomoc Ukrainie i Ukraińcom jest niezwykłe. To wręcz bez precedensu, tak jak i cała ta wojenna sytuacja.

Magazyny w całym regionie, w wielu szkołach, instytucjach, obiektach samorządowych, już wypełnione są niemal po brzegi pomocą materialną: jedzeniem, środkami czystości, ubraniami. Niektórzy oferują uchodźcom dach nad głową, przelewają im pieniądze, jeszcze inni oferują po prostu swój czas. To budujące.

Pozostaje nam mieć nadzieję, że ta niezwykła energia nie wyczerpie się szybko, bo to, co wiemy dziś na pewno, to to, że pomoc Ukrainie nie jest sprintem, tylko musi być maratonem. Nawet gdyby dziś skończyła się wojna, wielu uchodźców nie ma gdzie wrócić, bo stracili wszystko, w tym poczucie bezpieczeństwa.

Jak pomagać?

W sytuacji, w której się znaleźliśmy, bardzo istotne jest to jak pomagać, by najlepiej wykorzystać swoją energię i zasoby oraz, by nie dać się oszukać, bo niestety mamy pierwsze doniesienia, że dla niektórych te wstrząsające wydarzenia są pretekstem do zarobku. Eksperci od bezpieczeństwa w Internecie ostrzegają, że masowo tworzone są nowe domeny oraz strony internetowe, które podszywają się pod organizacje zbierające pieniądze na pomoc Ukrainie czy wysyłają listy w dramatycznym tonie.

Chodzi nie tylko o wyłudzenie datków, ale również danych do logowania do kont bankowych. Jeśli chcecie zrobić przelew, wybierzcie znaną organizację. Może to być Caritas, Polska Akcja Humanitarna, Lekarze bez Granic czy Związek Ukraińców w Polsce, czy zbiórki na sprawdzonych portalach.

Wróćmy jednak do tego jak pomagać. Organizatorzy wielu zbiórek informują, że mają już duże zapasy darów, szczególnie ubrań. Wolontariusze z Koszalina mówili nam w środę, że damskich ubrań już nie przyjmują, ale ciągle potrzebne są ręczniki, nowe koce, śpiwory czy pościel oraz żywność z długim terminem ważności, a także medykamenty, np. środki opatrunkowe. Listę najpotrzebniejszych rzeczy znaleźć można m. in. na stronie koszalińskiego ratusza, czy oddziału Związku Ukraińców w Polsce. Związek zbiera wyposażenie dla obrońców Ukrainy.

Zanim jednak zaczniemy szukać w sklepach specjalistycznych latarek, czy generatorów zastanówmy się, czy to ma sens. Czy nie lepiej zrobić przelew związkowi, lub bezpośrednio na konto ukraińskiej armii, by kupili dokładnie to, co jest na szczycie listy zakupowych priorytetów, w lepszych, bo hurtowych cenach... Oczywiście jeśli dziwnym trafem mamy w garażu, czy magazynie potrzebne rzeczy (w dobrym stanie) to jest to świetna okazja, by je przekazać organizatorom akcji. Potrzebni są ludzie, którzy znają język i mają czas oraz wolę, by pomóc uchodźcom zaaklimatyzować się w tych nowych okolicznościach.

Powiat koszaliński

Na internetowej stronie koszalińskiego ratusza pojawiła się zakładka ze szczegółowymi informacjami dla tych, którzy są gotowi udzielić schronienia uchodźcom z Ukrainy. Akcję pomocy koordynuje także administracja rządowa. Warto zajrzeć na stronę pomagamukrainie.gov.pl gdzie dostępny jest specjalny formularz.

Koszalin zadeklarował, że jest gotowy na przyjęcie 440 uchodźców. Ukraińcy ulokowani będą w bursie międzyszkolnej, schronisku młodzieżowym oraz przez koszalińskich przedsiębiorców. Miejsko-Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego cały czas śledzi sytuację. Koszalin opracowuje też scenariusze na wypadek gdyby 440 miejsc było za mało. Jedną z opcji jest przeznaczenie na ten cel np. hali sportowej.

Caritas poszukuje też ochotników do pracy w namiocie obsługującym uchodźców Ukrainy. Pilnie potrzebni są więc wolontariusze z diecezji, którzy będą mogli pracować tam przez 6 dni. Ochotnicy mają zagwarantowany transport na miejsce, zakwaterowanie i wyżywienie.

Powiat sławieński

Już od poniedziałku ruszyła zbiórka darów dla Ukrainy. Mieszkańcy odpowiedzieli na ogłoszoną przez miasto zbiórkę, licznie przynosząc dary skierowane dla uchodźców. Do punktów trafiły m.in. koce, pościele, kołdry, łóżka polowe, a także żywność. Także sławieński samorząd solidaryzuje się z całym narodem ukraińskim.

- Z dużym niepokojem obserwujemy to, co się dzieje za wschodnią granicą. Jesteśmy solidarni z całym narodem ukraińskim i będziemy wspierali Ukrainę. W tym celu zakupiliśmy koce termiczne, śpiwory, maty do spania, materace, materiały opatrunkowe oraz leki. Jestem na bieżąco w kontakcie z wojewodą zachodniopomorskim i wsparcie wkrótce trafi do najbardziej potrzebujących miejsc - powiedział Krzysztof Frankenstein, burmistrz Sławna.

Miasto przygotowuje także bazę noclegową dla ukraińskich rodzin, które opuściły swoją ojczyznę. Miejsca te będą znajdować się w pokojach przy hali widowiskowo-sportowej przy SP3. Pierwsze osoby miały trafić do Sławna jeszcze w tym tygodniu.

Pomoc jest przyjmowana w Urzędzie Miejskim w Sławnie od poniedziałku do piątku w godz. 8-15; w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej od poniedziałku do piątku w godz. 8 - 15 oraz w hali widowiskowo-sportowej przy SP3 - poniedziałek - piątek w godz. 15-21.

Z ciekawą inicjatywą wystąpiło „Społem” PSS w Sławnie. W sklepach, w specjalnie wydzielonych strefach przy kasach, będzie możliwość udzielenia wsparcia rzeczowego osobom uciekającym przed wojenną rzeczywistością. W akcji weźmie udział pięć sklepów: sklep nr 1 „LUX” Pl. Wyszyńskiego 1, sklep nr 4 „LUX Mini”, ul. Sempołowskiej 1c, sklep nr 5 „LUX”, ul. Prusa 12, sklep nr 6 „Gama”, ul. Gdańska 11, sklep nr 7 „Gama”, ul. Bielaka 11 w Kępicach.

Powiat kołobrzeski

W wielu miejscach w powiecie kołobrzeskim trwają zbiórki środków opatrunkowych, produktów pierwszej potrzeby i żywności o długim terminie przydatności. Rozpoczęta już w sobotę przez magistrat zbiórka materiałów opatrunkowych przeniosła się od początku tygodnia do pomieszczeń Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (magazyn Sezam przy ul. Unii Lubelskiej 35).

Zbiórkę zorganizowano m.in. w Gościnie - tu jak zwykle pomocni okazali się strażacy z OSP. Po raz kolejny jedną z głównych, kołobrzeskich platform pomocowych stała się facebookowa grupa „pomożemy Kołobrzeg”, której założycielka, Sandra Kielnik - Kałużna, wspierana przez wolontariuszy, już w poniedziałek informowała o zgromadzeniu trzech busów przedmiotów, w tym środków higienicznych, posegregowanej odzieży, wózków dla dzieci itd., którymi będą wspomagani uchodźcy docierający do Kołobrzegu.

Swój czas i energię oferują osoby prywatne i instytucje. Między innymi kołobrzeska Szkoła Muzyczna zaprasza do siebie dzieci uchodźców, które uczęszczały na zajęcia z muzyki. Tu mogą kontynuować naukę. International Dance Academy w Kołobrzegu deklaruje organizację bezpłatnych, terapeutycznych zajęć ruchowych dla dzieci i młodzieży ukraińskiej.

- Wśród swoich nauczycieli mamy osoby mówiące po rosyjsku, co na pewno pomoże w komunikacji. Jest też nauczyciel DMT (psychoterapii tańcem i ruchem), który mógłby zapewnić dzieciom komfort i pomóc poradzić sobie z traumą związaną z obecną sytuacją - zapraszają pisząc na FB.

Z Kołobrzegu, z Ustronia Morskiego na granicę wyruszają prywatne osoby, skrzykujące się w mediach społecznościowych. Jadą po uchodźców. Przybywa deklarowanych miejsc w prywatnych domach, ale i kołobrzeskich hotelach i ośrodkach. W poniedziałek po uchodźców wyruszył autokar prywatnego przewoźnika.

Kołobrzeskie organizacje prozwierzęce zbierają karmę dla psów kotów i innych zwierzaków, z którymi przyjadą uchodźcy. Także obroże, smycze, legowiska, transportery itd. Karma ma też trafiać m.in. do Stowarzyszenia Husosky z Dobrzycy, którego członkowie kursują na granicę lub mają docierać do miejsc, które są domami tymczasowymi dla zwierząt z Ukrainy.

Powiat szczecinecki

Pomoc ma też wymiar niematerialny. Harcerze ze Szczecinka jadą na granicę polsko-ukraińską. Powstaje tam Zastęp Granica mający wspierać hufce działające na granicy. Będą tam od zera tworzyć Zastęp Granica. Popularni „delciacy” jadą w sile 9 harcerzy.

- Wszystko oczywiście za zgodą rodziców - mówi Piotr Mikołajczuk, drużynowy „Delty”.

Jak informuje Związek Harcerstwa Polskiego, Zastęp Granica ma wspierać hufce działające na granicy z Ukrainą. - Tworzymy kontyngent humanitarny ZHP pod moim dowództwem, będziemy wspomagać służby w pomocy dla uchodźców, organizować wydawanie posiłków, kierować ich do miejsc opieki itp. - Piotr Mikołajczuk mówi, że stacjonować będą w Przemyślu, a służbę pełnić na przejściu granicznym w Medyce, do którego kieruje się najwięcej uciekinierów przed wojną.

Zastęp Granica następnie przejdzie do pełnienia podobnej służby w dużych miastach, w których wystąpi wzmożony ruch migracyjny wywołany przez wojnę. Projekt skierowany jest do wędrowników, starszyzny i instruktorów ZHP.

Chcesz wesprzeć działania harcerzy? Zachęcamy do wpłacania darowizn. Wszystkie pieniądze ze zbiórki będą przeznaczone na działalność akcji „ZHP dla Ukrainy”, organizowanej przez Związek Harcerstwa Polskiego. Numer rachunku dla: Pomoc dla Ukrainy - mBank 53 1140 1010 0000 5392 2900 1041, tytułem: ZHP dla Ukrainy. Prowadzona jest też zbiórka rzeczy najpotrzebniejszych. Rozpoczęła się w poniedziałek (28 lutego), będzie trwała do odwołania. Miejsce zbiórki to Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior w Szczecinku przy ulicy Mickiewicza 2, Szczecinek w godzinach od 10 do 17. Masz pytania? Dzwoń - 508 627 088.

Powiat białogardzki

Osoby, które chcą wesprzeć uchodźców z Ukrainy, oferując mieszkanie, bądź pomoc finansową, mogą zgłosić chęć niesienia pomocy mailowo lub telefonicznie pod nr tel. 695-387-637 oraz na: [email protected]. Artykuły pierwszej pomocy, odzież, koce, lekarstwa można przynosić do Centrum Kultury i Spotkań Europejskich, MOPS oraz BOSiR. W Urzędzie Miasta działa punkt konsultacyjno - informacyjny, który będzie czynny w godzinach pracy urzędu. Osoby przybywające z Ukrainy, które chcą skorzystać z pomocy, mogą pytać w Biurze Obsługi Interesanta lub dzwoniąc pod nr tel. 94-35-79-220, 94-35-79-221 i 94-35-79-222.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wielkie serca mieszkańców regionu. Jak pomagać, co jest najbardziej potrzebne? - Głos Koszaliński

Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto