Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warto jest mówić o miłości. Najlepiej w Walentynki

Anna Folkman
- Ważnymi elementami udanych związków są otwartość, czułość, intymność - mówi Dorota Gromnicka, psycholog psychoterapeuta z Ośrodka Psychoterapii i Rozwoju Strefa Zmiany w Warszawie
- Ważnymi elementami udanych związków są otwartość, czułość, intymność - mówi Dorota Gromnicka, psycholog psychoterapeuta z Ośrodka Psychoterapii i Rozwoju Strefa Zmiany w Warszawie
Nie bójmy się uczuć. Coraz częściej wyrażanie nawet tych pozytywnych, trudno nam przychodzi. Na kilka pytań odpowiada „Głosowi” Dorota Gromnicka- psycholog, psychoterapeuta

Czym w dzisiejszych czasach jest dla nas miłość, jak ją rozumiemy, czy to uczucie zmienia się tak jak cały świat?

Miłość jest uczuciem, a właściwie można powiedzieć, że jest stanem pełnym uczuć. Może mieć wiele twarzy, inna będzie miłość rodzicielska, przyjacielska, siostrzana i partnerska. W miłości partnerskiej znajdziemy zachwyt drugą osobą, bliskość, akceptację, przywiązanie, odpowiedzialność, pożądanie, zaufanie. W zależności od tego kto kocha, jak potrafi kochać i jak ta miłość jest przyjmowana, miłość może mieć różną intensywność i charakter. Istotną różnicą między dawnym a współczesnym rozumieniem miłości, jest partnerstwo. Niewielu odnajduje się w relacji charakteryzującej się uległością, rezygnacją z samego siebie. To prawda, że świat się zmienia, jednak miłość jest ponadczasowa. Może się zmieniać jej rozumienie, zdolność do tworzenia trwałych relacji opartych na miłości, dojrzałość ludzi, którzy pragną kochać i być kochanym, umiejętność dialogu, co może mieć wpływ na to, jak kochamy, jak tworzymy miłość. Tak - tworzymy - bo miłość to uczucie, które trzeba rozwijać.

Czy miłość jest dziś cenioną wartością? Czy raczej poprzestajemy na szacunku i tolerancji?

Sam szacunek i tolerancja to zbyt mało, aby stworzyć głęboki i trwały związek. Ludzie potrzebują czuć się kochani, ważni, wyjątkowi, potrzebni a miłość pozwala to wyrażać. Szacunek i tolerancja mieszczą się w miłości, ale same jej nie zastąpią.

Czy umiemy mówić o miłości? Kto ma z tym problemy? Umiemy wyznawać miłość? Czy Walentynki mogą w tym pomóc?

Często mamy kłopot z wyrażaniem uczuć i choć może wydać się to dziwne, dotyczy to również uczuć pozytywnych, przyjemnych. Wielu osobom wydaje się, że nie ma sensu o nich mówić, bo to oczywiste. A jest ogromna różnica między tym, że wiemy, że ktoś nas kocha a słyszymy to od tej osoby. Kłopoty w tym obszarze mają osoby, które nie nauczyły się, jak można wyrażać uczucia, ich rodzice tego nie robili lub wyrażanie uczuć kojarzy im się z lękiem i stratą, bo mają takie doświadczenia z poprzednich związków. Walentynki mogą pomóc tym osobom, które potrzebują okoliczności, aby się otworzyć, tak jakby okoliczności „usprawiedliwiały” odstępstwo od normy, dodawały odwagi. Walentynki mogą też przypominać, że warto mówić o miłości. Jednak jeśli są jedynym dniem w roku, kiedy potrafimy powiedzieć, czy napisać o naszych uczuciach, to jest to stanowczo za mało dla budowania i rozwijania relacji.

Czy potrafimy zakochać się od pierwszego wejrzenia? Czy w ogóle taki rodzaj zakochania dziś jeszcze istnieje?

Zakochanie się od pierwszego wejrzenia jest możliwe, ale nie jest to miłością i nie zawsze w miłość się przemienia. Niektórzy mogą mieć tendencję do fascynowania się drugą osobą, jej wyglądem, sposobem poruszania się, tym, czym się zajmuje i przeżywają to gwałtownie i intensywnie. Dość często w zakochaniu od pierwszego wejrzenia między dwojgiem ludzi, wybucha namiętność i pożądanie. Jednak prawdą jest to, że ten stan zakochania od pierwszego wejrzenia zdarza się raczej rzadko i większość ludzi tego nie doświadczy, co nie znaczy, że nie poznali właściwej osoby. Trudniej ten stan osiągnąć nie widząc się, nie dotykając. Rozmowy przez Internet wymagają większej ilości czasu, aby poza ciekawością, sympatią i wyczekiwaniem na kolejną wiadomość pojawiło się zakochanie.

Czy można zakochać się mailując, pisząc na Facebooku?

Jeśli przyjmiemy, że zakochanie się jest stanem fascynacji, wzmożonej reakcji na drugą osobę, pojawia się ciekawość, tęsknota, idealizowanie tej osoby, to kontaktując się przez FB czy maila, można w sobie taki stan rozbudzić. Prędzej czy później musi nastąpić jednak przeniesienie tej relacji do realnego świata, bo przez FB czy maila nie da się kogoś przytulić, pocałować, uśmiechnąć się, reagować na bieżąco na to, co mówi, przeżywa. Nie można zaopiekować się drugą osobą w codzienności. Poza tym istnieje pewne niebezpieczeństwo, że nasza percepcja i interpretacja osoby z wirtualnego świata jest zniekształcona poprzez ograniczoną ilość informacji i wspólnych doświadczeń. Oczywiście w świecie realnym też można się pomylić, zostać oszukanym, jednak możliwość przebywania razem, doświadczania, nielimitowanych rozmów zmniejsza prawdopodobieństwo, że uwierzymy w coś, co jest tylko na monitorze naszego komputera.

Czy istnieje recepta na szczęśliwy związek...? Czy taki związek można stworzyć wirtualnie, na odległość?

Recepta na udany związek chyba nie istnieje. Wszystko zależy od tego, czego oczekujemy od partnera, od siebie i od związku. Z tej samej przyczyny związki na odległość pewnym osobom pasują, ale większość ludzi chce być w realnej i dostępnej relacji. Kiedy myślimy o stworzeniu udanego związku, możemy mówić o pewnych wskazówkach, ale i tak każdy musi znaleźć drogę, jak je realizować, wiąże się to z pracą nad sobą samym i nad relacją. Na pewno ważnymi elementami udanych związków są otwartość, elastyczność, czułość i intymność, umiejętność komunikowania o swoich potrzebach, oczekiwaniach, umiejętność słuchania, rozwiązywania problemów. Nie bez znaczenia jest także poczucie odpowiedzialności, zaufanie, gotowość do poświęcenia się dla drugiej osoby, jak i umiejętność zachowania własnej przestrzeni i granic. Związek składa się także z obecności i bycia w kontakcie, takim codziennym, jak i tym pogłębionym, gdzie jest miejsce i czas na uwagę, dotyk, wspólne przeżywanie i doświadczanie tych samych chwil jednocześnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto