Robert Pilachowski, który jest autorem zdjęć z lotu ptaka zdradził nam, że fotografią z drona zajmuje się od niedawna. Efekty jego pracy mogą jednak niejednego z nas wprawić w zachwyt.
- Latam dronem DJI Mavic Mini. Lataniem zacząłem się interesować stosunkowo niedawno, bo jakieś pół roku temu. Pierwszy raz miałem przyjemność polatać u szwagra i tak mi się spodobało, że po tygodniu już miałem swojego drona - powiedział nam w kwietniu wągrowczanin.
Jak dodaje, dron towarzyszy mu bardzo często. Nigdy bowiem nie wiadomo, czy nie będzie chciał pokazać jakiegoś miejsca z góry.
- Poza, nazwijmy to planowanymi lotami, zabieram drona praktycznie na każdy spacer. Często się można zdziwić jak się zmienia postrzeganie jakiegoś miejsca jak się rzuci na niego okiem z perspektywy kilkudziesięciu metrów z góry. Wągrowiec jest bardzo ,,wdzięcznym obiektem" do fotografowania ze względu na swoje położenie i zróżnicowanie terenu, najefektowniej prezentuje się nocą poprzez oświetlenie, które z góry nadaje mu niepowtarzalny klimat - mówi.
ZOBACZ TAKŻE
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?