Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W USA stwierdzono przypadek dżumy u człowieka. Chory prawdopodobnie zaraził się od kota

OPRAC.:
Marta Siesicka-Osiak
Marta Siesicka-Osiak
Dżuma, nazywa także zarazą morową lub czarną śmiercią, w średniowieczu zabiła setki milionów ludzi.
Dżuma, nazywa także zarazą morową lub czarną śmiercią, w średniowieczu zabiła setki milionów ludzi. Hispanolistic/GettyImages
W Stanach Zjednoczonych stwierdzono przypadek dżumy dymienicy u człowieka. Chory prawdopodobnie zaraził się od kota. Dżuma występuje w USA rzadko, ale już wcześniej zdarzały się zachorowania. Czy bakteria może znów stworzyć śmiertelne zagrożenie dla społeczeństwa?

Spis treści

Dżuma w USA. Władze uspokajają: ryzyko dla społeczności jest niewielkie

Na zachodzie USA dżuma nie zdarza się często – w skali roku stwierdza się jej kilka przypadków. Nie jest też ona całkiem nieznana – w przeciwieństwie do wirusa Alaskapox, wywołującego rzadką chorobę, którego pierwszy przypadek śmiertelny stwierdzono na Alasce w końcu stycznia.

W tym samym czasie w Oregonie (USA) stwierdzono przypadek dżumy dymienicy u człowieka, który prawdopodobnie także zaraził się od chorego kota. Chory i jego bliscy dostali leki – poinformowali przedstawiciele służby zdrowia. Oświadczyli również, że nie ma powodu do obaw, bo przypadek stwarza „niewielkie ryzyko dla społeczności”, ponieważ jest mało prawdopodobne, aby wirus się rozprzestrzenił. Próbowano leczyć również kota, jednak zwierzę nie przeżyło.

Dżuma w USA jest rzadka, ale już wcześniej się zdarzała – w ostatnich dziesięcioleciach każdego roku odnotowywano średnio siedem przypadków zakażenia u ludzi.

Czym jest dżuma? Objawy, przebieg, leczenie

Dżuma to choroba zakaźna, która może dotykać ssaki. Wywołuje ją bakteria Yersinia pestis, przenoszona przez gryzonie i pchły. Bakterie te na różnych powierzchniach giną m.in. pod wpływem światła słonecznego – przypominają amerykańskie Centra Prewencji i Kontroli Chorób (CDC, Centers for Disease Control and Prevention). Podejrzewanych o bycie zakażonymi ludzi i zwierzęta leczy się zwykle antybiotykami.

Dżuma może się objawiać na kilka sposobów. Może na przykład – co zdarzyło się u chorego z Oregonu zakażonego odmianą zwaną dymienicą – zaatakować węzły chłonne, wywołując gorączkę, ból głowy, znaczne osłabienie i bolesny obrzęk węzłów chłonnych. Zwykle dochodzi do tego po ukąszeniu przez zakażoną pchłę – przypominają CDC.

Dżuma posocznicowa ma miejsce, kiedy bakteria trafi do krwiobiegu. Dzieje się tak, kiedy zakażenie nie zostaje w porę wykryte, a odpowiednie leczenie – wdrożone. Dochodzi wówczas do gorączki, dreszczy i osłabienia, a także bólu brzucha, szoku i innych objawów, np. wybroczyn lub poczerniałych palców i nosa. Według CDC również ta forma to efekt ukąszenia pchły – albo kontaktu z zakażonym zwierzęciem.

Najpoważniejszą postacią choroby jest dżuma płucna, która następuje, gdy bakteria dostanie się do płuc. Dochodzi wtedy do gwałtownie postępującego zapalenia płuc, któremu towarzyszą inne wymienione objawy. To jedyna forma dżumy, która może się przenosić z człowieka na człowieka drogą kropelkową.

Wszystkie formy leczy się antybiotykami, a ludzie, którzy szybko poddali się leczeniu, mają większą szansę na pełen powrót do zdrowia.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W USA stwierdzono przypadek dżumy u człowieka. Chory prawdopodobnie zaraził się od kota - Strona Zdrowia

Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto