Ukryty fotoradar w Będzinie

O straży gminnej w Będzinie słyszeliśmy już wielokrotnie. Głównie z racji tego, w jaki sposób walczy z kierowcami przekraczającymi przepisy. W sieci można znaleźć filmiki, jak i zdjęcia, z tej miejscowości, w jaki sposób jest to robione. Trasa ta jest mocno uczęszczana przez mieszkańców naszego rejonu i turystów, którzy podróżują nad morze do Kołobrzegu i okolic, a okazji by się przekonać na własnej skórze o działaniu straży gminnej z Będzina, jest wiele.Postanowiłem napisać kilka zdań na temat środowej kontroli prędkości w Będzinie i o samym ustawieniu tego urządzenia, zwanego fotoradarem.Zanim jednak zabrałem się do zebrania wszystkich potrzebnych informacji, sprawdziłem w „sieci" i nie tylko, jak takowe urządzenia muszą być ustawione i gdzie mogą stać, by pomiar był prawidłowy.Jeden z przesympatycznych panów strażników z koszalińskiej straży miejskiej poinformował mnie, że ustawienie fotoradaru musi być zgodne z instrukcją obsługi danego urządzenia.W przypadku sprzętu, jaki ma na wyposażeniu będzińska straż gminna (ZURAD), kąt urządzenia, jaki musi być zachowany, to 22 st. do osi jezdni, a wszelkie inne ustawienia muszą być zgodne z instrukcją obsługi tegoż fotoradaru.Na zdjęciach, jakie przysłał nasz internauta widać, w jaki sposób będzińscy strażnicy „chowają" fotoradar za kontenerami na odpady i skrzynkami elektrycznymi. Niby z technicznego punktu widzenia wszystko jest dobrze (trzeba byłoby poddać to ocenie ekspertów), ale czy z punktu widzenia kierowcy wszystko jest jak należy? Czy nie narzuca się pytanie: po co ukrywa się taki fotoradar, gdy w pobliżu stoi stacjonarny fotoradar należący do ITD (Inspekcja Transportu Drogowego). Czy czasami straż gminna nie jest instytucją do zarabiania pieniędzy dla gminy?Postanowiłem zapytać Komendanta Straży Gminnej w Będzinie, Krzysztofa Płachtę, o sytuację ze środy, 3 września. Nie skończyłem się jeszcze przedstawiać i mówić, w jakiej sprawie dzwonię, a pan komendant, przekrzykując mnie, oświadczył, że nie będzie ze mną rozmawiał przez telefon i że zaprasza mnie do siebie na rozmowę w cztery oczy, po uprzednim dostarczeniu zaświadczenia podpisanego przez redaktora naczelnego redakcji, a wszystko przez.....kolegów dziennikarzy z innych redakcji.
Poniżej przedstawiam państwu pytania, jakie wysłałem drogą mejlową do komendanta i odpowiedź, jaką dostałem dzień później.Pytania1.Czy owy fotoradar ustawiony był prawidłowo?2. Czy miejsce i sposób ustawienia tego urządzenia jest nieprawidłowe?3. W jaki sposób w/g przepisów można ustawiać te fotoradary?4. Czy ustawienie fotoradaru na takim podłożu (klepisko) nie jest złamaniem przepisów o fotoradarach....jeżeli nie, to poproszę o przetoczenie odpowiednich przepisów, zezwalających na takowe ustawienia.Odpowiedz jaką dostałem" Szanowny Panie. Informuję Pana, że wszelkich odpowiedzi na Pana pytanie udzielę po uprzednim dostarczeniu zaświadczenia podpisanego przez Redaktora naczelnego redakcji dotyczące autoryzacji materiału. W przypadku niespełnienia powyższego warunku nie interesuje mnie temat rozmowy. Za tak rygorystyczne podejście do tak prozaicznego tematu może Pan Redaktor podziękować swoim kolegom i koleżankom z innych redakcji" .Pozdrawiam Krzysztof Płachta, Komendant Straży Gminnej w Będzinie"
Zamieszczam również dwa filmiki, jakie znalazłem w sieci, dotyczące podobnych sytuacji w Będzinie.Zapraszamy do komentowania.