Spotkanie rozpoczęło się od dwóch trafień Bartosza Tołłoczki. W kolejnych minutach gwardziści sukcesywnie powiększali swoją przewagę. W 28 minucie podopieczni Piotra Stasiuka prowadzili już różnicą dziewięciu goli (14:5) i i z taką też przewagą zeszli na przerwę.
Podobnie jak na początku spotkania, również druga połowa rozpoczęła się od celnego rzutu Bartosza Tołłoczki, który był tego dnia najskuteczniejszym graczem gospodarzy (7 bramek). W 43 minucie przewaga koszalińskiej drużyny sięgnęła jedenastu trafień (24:13). Pięć minut przed końcem było już 30:17. W końcówce gospodarze spuścili nieco z tonu, co pozwoliło gościom na nieznaczne odrobienie strat.
Gwardia Koszalin – Cartusia Kartuzy 31:21 (15:6)
Gwardia: Rycharski, Gryzio, Bugaj – Tołłoczko 7, Jakutowicz 4, Radosz 3, Urbański 3, Felsztigier 3, Szpak 3, Goerig 2, Prudzienica 2, Czaplicki 2, Sz. Kamiński 1, Laskowski 1, Czerwiński, Dybiec.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
