Od lat korzystam z jednej receptury - zaczerpniętej od Doroty, twórczyni bloga Moje Wypieki. Do ciasta daję nieco więcej przypraw, zawsze trochę pieprzu i często drobno posiekane bakalie, bo dzięki temu pierniczki smakują jeszcze lepiej. W tym przepisie lubię to, że jest taki ekspresowy. Wystarczy godzina, by cieszyć się smakiem świąt.
Pierniczki ekspresowe:
Składniki na około 4 blachy cienkich pierniczków:
550 g mąki pszennej (np. typ 450)
300 g miodu
100 g cukru pudru
120 g masła
1 jajko
2 łyżeczki sody oczyszczonej
50 - 60 g przyprawy do piernika
dwie czubate łyżki kakao
szczypta lub dwie pieprzu (świetnie podkręca smak pierniczków)
opcjonalnie możemy dodać kilka łyżek bardzo drobno posiekanych bakalii i skórki pomarańczowej.
Miód i masło podgrzewamy w garnku, mieszając, do rozpuszczenia i połączenia się składników.
Letnią mieszankę łączymy z pozostałymi składnikami i energicznie wyrabiamy. Jeśli ciasto będzie zbyt miękkie, wystarczy je schłodzić, choć kilka minut w lodówce. Z takim ciastem pracuje się najlepiej.
Ciasto wałkujemy, podsypując mąką, na grubość około 2 - 3 mm. Wycinamy pierniczki o dowolnych kształtach i przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy około 8 - 10 minut w temperaturze 180ºC. Tu potrzebna jest ścisła kontrola, bo pierniczki szybko ze stanu pyszne i chrupiące przechodzą w stan spalone i gorzkie.
Jeśli lubimy pierniczki bez dodatków to nasza praca jest skończona. Jeśli do szczęścia potrzebna jest nam dekoracja to możemy się nią zająć od razu. Możemy użyć rozpuszczonej czekolady, albo lukru i różnych posypek.
Gotowe pierniczki, szczelnie zamknięte, nawet kilka tygodni czekać mogą na swoją chwilę.
Chmieleńskie Babki Wielkanocne 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?