Dom Pomocy Społecznej w Koszalinie, który działa przy ul. Leonida Teligi 4, po raz drugi organizuje akcję „Zielony Taras”. Podopieczni domu to głównie osoby starsze i osoby z różnymi schorzeniami somatycznymi. W pełnym roślin ogrodzie znajdą chwilę radości i ukojenia. To ważne szczególnie teraz - w czasie społecznej izolacji, spowodowanej pandemią, ograniczona jest ich aktywność poza terenem placówki, jak też kontakt z rodzinami. Stąd apel o pomoc w ukwieceniu terenu wokół DPS-u. Odpowiedziało na niego mnóstwo osób. – Akcją zainteresowali się koszalinianie, ale również osoby spoza miasta, na przykład z Gdańska. Zbiórkę roślin przeprowadziły maluchy z Przedszkola nr 3, odwiedzili nas przedstawiciele różnych instytucji i osoby prywatne. Dlatego postanowiliśmy przedłużyć zbiórkę do końca maja – wskazuje Grażyna Sienkiewicz, dyrektor DPS „Zielony taras” w Koszalinie.
Co można przynieść? – Przytulimy każdą roślinkę i z miłością się nią zaopiekujemy. Szczególnie zależy nam na wieloletnich roślinach, ale przydadzą się też skrzynki na kwiaty, donice, oświetlenie na taras, które pozwoli seniorom spędzić na nim wieczór.
Jak dodaje dyrektor Sienkiewicz, każdy gest to wielka radość dla mieszkańców DPS-u: – To sygnał, że nie są sami, że państwo o nich myślicie, dbacie o ich samopoczucie. Dziękujemy!
Wszystkich zainteresowanych prosimy o wcześniejszy kontakt telefoniczny pod numerem 94 717 05 24 lub 94 717 08 90.
Do akcji przyłączyła się już Politechnika Koszalińska. W ogrodzie zainstalowany został projekt, który swoją formą cieszy oczy, ale jest też funkcjonalny i pożyteczny. – To domki dla zapylaczy. Projekt został zrealizowany przez studentów architektury. Zaprojektowali pięć domków, które chcieli postawić w różnych częściach miasta – wyjaśnia Alina Adamczak prodziekan do spraw kształcenia Wydziału Architektury i Wzornictwa PK. Dwa zdobią już ogród przy „Zielonym Tarasie”. Studenci i wykładowcy przynieśli też coś do ogrodu. – To nasiona, które pozwolą stworzyć kwietną łąkę i nasiona ziół, by jesienią seniorzy zaparzyli zdrową herbatkę. Staramy się odpowiadać na inicjatywy społeczne, co jest ważnym elementem dydaktyki – dodaje prodziekan Adamczak.
Trzeci z domków pojawi się przy ul. Racławickiej, na kolejne dwa uczenia szuka jeszcze miejsc.
Zobacz także 500+ bez waloryzacji. To plany rządu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
