W środę wieczorem w Koszalinie (wcześniej w Szczecinie) mieszkańcy regionu przywitali naszą najbardziej utytułowaną olimpijkę z Tokio Małgorzatę Hołub-Kowalik. Koszalinianka zdobyła na Olimpiadzie w Japonii złoto i srebro, oba oczywiście w lekkoatletyce. Na Rynku Staromiejskim w centrum Koszalina zebrały się setki koszalinian.
Wychowanka KL Bałtyk Koszalin, reprezentująca obecnie AZS UMCS Lublin, zdobyła złoto w sztafecie mieszanej 4x400 m oraz srebro w kobiecej 4x400 m. Wcześniej na olimpijskim podium stanął tylko jeden koszalinianin, Marian Tałaj, brązowy medalista w judo podczas Igrzysk w Montrealu (1976). Prezydent Koszalina Piotr Jedliński wraz z Janem Kuriatą, przewodniczącym Rady Miejskiej, powitał podwójną medalistkę po powrocie z Japonii do rodzinnego miasta.