Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plac budowy w rękach wykonawcy. Amfiteatr zostanie teraz rozebrany

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Modernizacja koszalińskiego amfiteatru rozpocznie się od... całkowitego wyburzenia obiektu. Zostanie po nim tylko słynny na całą Polskę dach. W poniedziałek wykonawca - firma Budimex - przejął plac budowy.

- Po długich bojach z zamówieniami publicznymi w końcu dzisiaj rozpoczynamy oficjalnie tę inwestycję - mówił prezydent Koszalina Piotr Jedliński, który nie krył zadowolenia (przypomnijmy, dopiero w piątym przetargu wybrano wykonawcę).

Cały projekt jest realizowany dzięki współpracy z partnerskim miastem Koszalina - Neubrandenburgiem; każde z miast w ramach projektu realizuje swoją część przedsięwzięcia; po stronie niemieckiej zrewitalizowany zostanie park. Stąd obecność w Koszalinie gości z niemieckiego Neubrandenburga.

- Spotkaliśmy się na tej scenie przed trzema laty, by podpisać umowę o współpracy - mówił nadburmistrz Neubrandenburga Silvio Witta.

- Gratuluję, że po tylu trudach udało wam się rozstrzygnąć przetarg. My potrzebujemy dwóch - trzech miesięcy, by przystąpić do realizacji.

- Cieszę się, że nam jako przedstawicielom polskiej części projektu udało się wykonać kolejny krok i że jako stowarzyszenie mogliśmy ten projekt wesprzeć - mówił z kolei Tomasz Czuczak, sekretarz miasta, ale też wiceprezes Stowarzyszenia Euroregion Pomerania.

- Obiecujemy, że w 24 miesiące zrealizujemy inwestycję i w sierpniu 2021 roku oddamy gotowy obiekt - mówił Wojciech Chojnacki, koordynator budowy ze strony wykonawcy.

- Na początek będziemy musieli całość wyburzyć, by zbudować wszystko od podstaw. Ten etap zajmie minimum dwa miesiące. Kolejnym krokiem będzie wykonanie widowni oraz budynku zaplecza wraz z podpiwniczeniem. Budynek ten będzie ogrzewany, dzięki temu będzie można go użytkować przez cały rok (tu m. in. mają powstać dodatkowe sale dla CK 105 - dop. red.). Na widowni będzie dostępne 4 tysiące miejsc - to będą nowe drewniane siedziska z oparciami. Scena zostanie powiększona, a nad nią zostanie zamontowane nowe zadaszenie podobne do tego oryginalnego, które jest nad widownią, a które wykonano przed laty.

- Ten ogromny dach pozostanie nad widownią - mówi Michał Bułat, architekt.

- Ekspertyza wykazała, że jest w bardzo dobrym stanie, potrzebna będzie tylko jego renowacja. Oba dachy - nad widownią i nad sceną, pomalowane na biało, będą przypominać dwa białe żagle. Koszalin zyska zupełnie nowy obiekt kulturalny - dodał architekt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto