Zwłaszcza, gdy będzie ignorował zalecenia i dyskutował z mundurowymi w tej kwestii. Są już tego pierwsze przykłady. Pierwszego dnia obowiązywania zalecenia, aby zasłaniać usta i nos w miejscach publicznych, w Koszalinie strażnicy miejscy wypisali jeden mandat, pozostałych delikwentów - jeżeli tacy się zdarzali - pouczali.
Czym wyróżnił się ten jeden młody człowiek, który dostał 100-złotowy mandat?
- Nie miał maski, nie zasłonił ust i nosa zgodnie z rządowym zaleceniem, a na uwagę strażników, zareagował lekceważąco, poszedł dalej. Więc moi strażnicy jeszcze raz zwrócili się do tego pana z uwagą na temat obowiązku. Bez efektu. Zostali ponownie zignorowani. Skończyło się mandatem - mówi komendant Piotr Simiński.
Mandatem zakończyło się jeszcze kilka innych interwencji - głównie za gromadzenie się i spożywanie alkoholu pod gołym niebem.
- Sytuacje takie miały miejscy w rejonie sklepu ABC przy ulicy Morskiej oraz przy Poliklinice - dodaje komendant Straży Miejskiej w Koszalinie.
Mandatem skończyło się także w dwóch przypadkach uprawianie sportu w rejonie Góry Chełmskiej.
Przypomnijmy, jeszcze w ten weekend wszelkie tereny zielone, lasy, bulwary, są objęte zakazem wstępu. Co oznacza, że złamanie tego zakazu będzie wiązało się z konsekwencjami, także finansowymi.
- W ten weekend będziemy podobnie, jak w ostatnim czasie, patrolować miasto, także przy użyciu drona, będziemy kontrolować, czy mieszkańcy stosują się do zaleceń - chodzi o zakazy wstępu m. in. do parku i na place zabaw oraz o zalecenia dotyczące zasłaniania ust i nosa - wyjaśnia komendant.
Od poniedziałku zakaz wstępu do parku i lasu zostaje zniesiony. Nadal nie będzie można korzystać m. in. z placów zabaw. Stosowanie masek obowiązuje do odwołania.
Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Koszalińskiego i bądź na bieżąco!
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Zobacz także Prezydent Koszalina Piotr Jedliński o sytuacji w mieście
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
