- Na starcie rajdu stanęły 84 załogi. I już po pierwszych odcinkach specjalnych w Karlinie i Białogardzie odpadło sześć ekip - powiedział Maciej Raczewski, dyrektor imprezy. - Kierowcy z całej Polski mówią, że Zegrze nie wybacza błędów. Tak też było w tym roku. Odcinki specjalne wytyczone na lotnisku w Zegrzu Pomorskim boleśnie zweryfikowały przygotowanie techniczne samochodów. Urwana półoś, uszkodzona skrzynia biegów - z przyczyn technicznych odpadło około dwudziestu załóg - relacjonował.
Kibice mogą być usatysfakcjonowani - pogoda dopisała, na widowiskowy finał w Koszalinie przyszło wiele osób. Ryk silników, pisk opon, zapach palonej gumy - dodatkowych efektów nie zabrakło na jedynym w Polsce odcinku specjalnym, w którym samochody startowały jednocześnie, z przeciwległych punktów. Co ciekawe, wyniki poszczególnych ekip można było śledzić na żywo przez stronę speedzone.pl. Tym samym zaskoczenia na mecie w Karlinie nie było.
Najszybsi kierowcy mieli do pokonania jeszcze jeden odcinek... w pionie. Windą wjechali do karlińskiej Homanit Areny, gdzie najlepsi zostali nagrodzeni.
Od pięciu lat Monte Karlino otwiera Rajdowe Mistrzostwa Polski Zachodniej. Druga z imprez odbędzie się w tym roku w Koszalinie - 25 i 26 maja kierowcy zmierzą się z trasą 8. Rajdu Koszalińskiego. Trzeci wyścig odbędzie się w sierpniu w Choszcznie - będzie to Rajd 111 Jezior.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?