Mniej wypadków na rondzie? Czas pokaże ...

Zmiany w ruchu na rondzie Jana Pawła II - Śniadeckich

Od lat skrzyżowanie obok Politechniki Koszalińskiej było uważane przez kierowców za niebezpieczne. Na dodatek trudno było wyjechać z ul. Śniadeckich w kierunku Traugutta. Dochodziło w tym miejscu do licznych stłuczek. Stąd rok temu Zarząd Dróg Miejskich zdecydował się na urządzenie w tym miejscu ronda.

- Na forach internetowych od razu rozgorzała dyskusja, ponieważ dla wielu nowa organizacja ruchu nie była czytelna - wyjaśnia Michał Żuber, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich . - Teraz widać jasno, gdzie popełniono błędy. Między innymi mylące było to, że wlot ulicy Śniadeckich posiada dwa pasy, na których brak jest sygnalizacji. Takiego rozwiązania nie powinno się stosować z prostego względu: przesłania się widoczność pojazdom skręcającym w prawo.

Tania propozycja
Eksperci z ZDM, widząc te problemy, postanowili im zaradzić. Z kilku opcji wybrano tę, która będzie kosztować najmniej.
- Chcemy to, co już zostało zrobione, wykorzystać w maksymalny sposób - informuje wicedyrektor ZDM. ¬ Największy mankament dotychczasowego rozwiązania polegał na tym, że kierowcy nie czuli się tu pewnie. Do tej pory przyzwyczajeni byli, że z obu pasów ruchu mogą jechać prosto. W przypadku tego ronda, kiedy jedziemy od strony Traugutta, na prawym pasie mamy nakaz skrętu w prawo (w ulicę Śniadeckich). Nie jest to dlakierujących pojazdami jasne, w związku z czym część z nich świadomie lub nie jedzie z tych pasów na wprost. Dla kierowców wyjeżdżających z ulicy Śniadeckich oraz z drogi wewnętrznej jest to rozwiązanie niebezpieczne, gdyż nie mają pewności, czy mogą bezpiecznie włączyć się do ruchu.

Nowe rozwiązanie polegać będzie na likwidacji nakazu skrętu w prawo (w ul. Śniadeckich).
- Będziemy z lewego pasa mogli jechać prosto lub w lewo, a z prawego - prosto lub w prawo. - mówi pan Michał. - Kosz tej zmiany to około 2-4 tysięcy złotych. Mamy nadzieję, że nowa organizacja ruchu ruszy już w połowie sierpnia. Dajemy sobie też czas, na sprawdzenie tego rozwiązania. Jeśli okaże się nieskuteczne, to będziemy sięgać po te kosztowniejsze .

Statystyki
Zarząd Dróg Miejskich współpracuje ściśle z Komendą Miejską w Koszalinie. Na bieżąco poruszane są tematy niebezpiecznych skrzyżowań w mieście. Problem zbiegu ul. Śniadeckich i Jana Pawła II wypływał wielokrotnie.
- W tym roku doszło tam do 21 kolizji, nie było żadnych wypadków - informuje Monika Kosiec, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. - Czy zmiany w ruchu zapobiegną kolejnym kolizjom, zależy tylko od samych kierowców. Wielu z nich niestety jeździ na pamięć, nie zwracając uwagi na znaki. Dopóki to się nie zmieni, nie będzie bezpiecznie.