– Sam o tym, że gabaryty mogą być odbierane tylko bezpośrednio sprzed posesji, dowiedziałem się przypadkowo. Wielu sąsiadów nadal, tak jak robiło to przez lata, aby ułatwić pracę PGK, wystawia niepotrzebne sprzęty przy ulicy Rodła – wyjaśnia nam sytuację czytelnik. – Trzy miesiące temu, gdy interweniowałam w sprawie niezabranych gabarytów, dowiedziałem się w czym tkwi problem, oraz, że ten teren należy do Zarządu Dróg Miejskich i to oni muszą wystosować do PGK pismo, żeby teren został uporządkowany. Teraz sytuacja się powtarza. Ludzie nie wiedzą o tym, że robią źle. dla mnie jednak cala ta sytuacja jest absurdalna. Dlaczego PGK nie usuwają tych odpadów z ulicy? W końcu nikt ich nie sprowadził z sąsiedniej gminy i na 99 procent wystawili je koszalinianie, którzy za wywóz płacą określoną stawkę.
Jak szybko się okazało to wcale nie jest takie proste... PGK odpowiada, że ma związane ręce. W odpowiedzi czytamy: "Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. prowadząc działalność gospodarczą, musi przestrzegać również prawa miejscowego. Zgodnie z Uchwałą Rady Miejskiej w Koszalinie nr XII/247/2019 z dnia 28.11.2019 roku, w sprawie uchwalenia regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Koszalina Rozdział 4 § 10 pkt 3 mieszkańcy w zabudowie jednorodzinnej odpady wielkogabarytowe mają wystawić przed posesję, a nie w miejscu wyznaczonym dowolnie przez mieszkańców. Podyktowane to jest koniecznością identyfikacji źródła odpadów, aby wykluczyć podrzuty odpadów przez mieszkańców innych gmin oraz przez nieuczciwych przedsiębiorców. Jeżeli zaś chodzi o poinformowanie mieszkańców, to ponad 2 lata temu PGK Sp. z o.o. przeprowadziła kampanię informacyjną i informowała mieszkańców zabudowy jednorodzinnej o tym, że odpady wielkogabarytowe wystawiane mają być tylko i wyłącznie przed posesję, aby uniknąć powstawania dzikich wysypisk w mieście."
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?