Magazyn rzeczy używanych w Koszalinie. Jest szansa, ale jeszcze nie teraz

Zdaniem pani Barbary, w Koszalinie jest potrzeba utworzenia magazynu rzeczy używanych, gdzie potrzebujący mógłby wybrać, co jest mu aktualnie potrzebne. Jednocześnie mieszkańcy mieliby stały punkt przekazywania rzeczy, których chcieliby się pozbyć. - Aktualnie bowiem wokół śmietników na osiedlach zobaczyć można wiele różnych rzeczy, m.in. meble i odzież. Przy czym te mokną na deszczu, niszczeją, stają się obiektem zainteresowania wandali. Są oczywiście okresowe zbiórki odpadów gabarytowych, ale to całkowicie nie rozwiązuje problemu - uważa mieszkanka Koszalina.

Do sprawy postanowili odnieść się przedstawiciele magistratu, w tym prezydent. - Budowa takiego obiektu jest potrzebna, a miasto nie rezygnuje z tej inicjatywy - zapewnił Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. - Należy jednak zaznaczyć, że tego typu projekt wymaga określonych finansów, którymi gmina nie dysponuje w tym momencie ze względu na znaczącą liczbę prowadzonych obecnie inwestycji w tym także tych z obszaru gospodarki odpadami komunalnymi. Niestety, należy również nadmienić, że praktyka pokazuje, iż większość rzeczy oddawanych przez mieszkańców do tego typu punktów nie nadaje się już do ponownego użytku, a ich utylizacją powinny zająć się inne podmioty, które działają już na terenie naszego miasta, świadcząc profesjonalne usługi w tym obszarze. Powstanie magazynu nie jest więc przekreślone, ale realizacja takiego pomysłu musi być odłożona w czasie - dodał.

- Koszalin od lat wpisuje się w nowoczesny trend dbania o środowisko, a także budowania świadomości proekologicznej wśród swoich mieszkańców - uzupełnił Andrzej Fulbiszewski, kierownik referatu w Wydziale Komunikacji Społecznej, Promocji i Turystyki. - Stąd liczne kampanie, jak "Bądź EKO! Wybierz transport niskoemisyjny", czy przystępowanie to międzynarodowych programów, np. Cities Race to Zero oraz Powering Past Coal Alliance. Jesteśmy przekonani, że w przyszłości działania te będą przynosić pożądane efekty, co zaowocuje kolejnymi ważnymi inicjatywami, w tym powstaniem opisywanego powyżej "magazynu rzeczy używanych" - podsumował.

Przypomnijmy, że podobne rozwiązania, jak te zaproponowane przez panią Barbarę, funkcjonują w innych miastach. W Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Karlinie mieszkańcy mogą bezpłatnie oddać posegregowane odpady (meble, sprzęt lub odzież), by te trafiły - również za darmo - do osób potrzebujących.