Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszalińskie "Przylesie" w peerelowskim Dzienniku TV. Rozpoznacie te miejsca? [wideo, zdjęcia]

Piotr Polechoński
Sierpień 1986. Wielka płyta w Koszalinie ma się dobrze, a jeszcze lepiej budowlańcy, który budują z niej domy. Pracują tylko wtedy...gdy przyjeżdża telewizja. Zobaczcie sami. 

Udało nam się odnaleźć fragment Dziennika Telewizyjnego - czyli sztandarowego programu informacyjnego w czasach PRL - który zaczyna się od telewizyjnego rekonesansu z wielkich, peerelowskich budów tego okresu. Na pierwszy ogień idzie relacja z tego, co się dzieje na budowie koszalińskiego "Przylesia" - dziś największej, koszalińskiej sypialni. 

Red. Bogdan Żołtak (starszym koszalinianom dobrze znana postać) pokazuje budowlane realia w krzywym zwierciadle, przypominające nieco to, co wszyscy znamy z serialu Stanisława Barei "Alternatywy 4". Widzimy więc dookoła wielkie płyty, zastój w pracy i robotników snujących się tu i tam. Dopiero pojawienie się ekipy telewizyjnej powoduje, że na budowie zaczyna się wielki ruch. 

Dziś koszalińskie "Przylesie" to jedna z najważniejszych i największych koszalińskich dzielnic. Warto zobaczyć ten krótki materiał i spróbować rozpoznać miejsca, które widać na filmie. Co ciekawe, w latach budowy "Przylesia", jednym z żelaznych punktów organizowanych po Koszalinie wycieczek, było... zwiedzanie wielkiej budowy razem z przewodnikiem. 

Dziś Koszalińska Spółdzielnia Mieszkaniowa "Przylesie" to największa spółdzielnia mieszkaniowa na Pomorzu Środkowym i jedna z największych w Polsce. Mieszka tu ponad 20 tysięcy koszalinian.
Sierpień 1986. Wielka płyta w Koszalinie ma się dobrze, a jeszcze lepiej budowlańcy, który budują z niej domy. Pracują tylko wtedy...gdy przyjeżdża telewizja. Zobaczcie sami. Udało nam się odnaleźć fragment Dziennika Telewizyjnego - czyli sztandarowego programu informacyjnego w czasach PRL - który zaczyna się od telewizyjnego rekonesansu z wielkich, peerelowskich budów tego okresu. Na pierwszy ogień idzie relacja z tego, co się dzieje na budowie koszalińskiego "Przylesia" - dziś największej, koszalińskiej sypialni. Red. Bogdan Żołtak (starszym koszalinianom dobrze znana postać) pokazuje budowlane realia w krzywym zwierciadle, przypominające nieco to, co wszyscy znamy z serialu Stanisława Barei "Alternatywy 4". Widzimy więc dookoła wielkie płyty, zastój w pracy i robotników snujących się tu i tam. Dopiero pojawienie się ekipy telewizyjnej powoduje, że na budowie zaczyna się wielki ruch. Dziś koszalińskie "Przylesie" to jedna z najważniejszych i największych koszalińskich dzielnic. Warto zobaczyć ten krótki materiał i spróbować rozpoznać miejsca, które widać na filmie. Co ciekawe, w latach budowy "Przylesia", jednym z żelaznych punktów organizowanych po Koszalinie wycieczek, było... zwiedzanie wielkiej budowy razem z przewodnikiem. Dziś Koszalińska Spółdzielnia Mieszkaniowa "Przylesie" to największa spółdzielnia mieszkaniowa na Pomorzu Środkowym i jedna z największych w Polsce. Mieszka tu ponad 20 tysięcy koszalinian. kadry z Dziennika TV
Sierpień 1986. Wielka płyta w Koszalinie ma się dobrze, a jeszcze lepiej budowlańcy, który budują z niej domy. Pracują tylko wtedy...gdy przyjeżdża telewizja. Zobaczcie sami.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koszalińskie "Przylesie" w peerelowskim Dzienniku TV. Rozpoznacie te miejsca? [wideo, zdjęcia] - Głos Koszaliński

Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto