Jak się dowiedzieliśmy od Cezarego Sołowija, rzecznika Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, szpital na stanie ma 55 respiratorów. Urządzenia są na wyposażeniu różnych oddziałów. - To oczywiście Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Dorosłych, czyli tzw. OIOM, Szpitalny Oddział Ratunkowy, oddział neurologii i oddziału neonatologii — wymienia. - Prócz tego mamy urządzenia mobilne, które są niezbędne przy transporcie chorych.
Dzięki wsparciu różnych instytucji w koszalińskim szpitalu ma się pojawić jeszcze 17 respiratorów. Ich zakup został sfinansowany przez Urząd Marszałkowski w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, trzy respiratory to dary koszalińskich spółek miejskich, jeden trafi do koszalińskiej lecznicy dzięki akcji Caritasu i Fundacji SMS z Nieba.
Czy to zaspokoi potrzeby koszalińskiego szpitala, który pod swoją opieką ma mieszkańców całego regionu? Na to pytanie dzisiaj chyba nikt nie może udzielić odpowiedzi. Wszystko zależy od tego jak rozwinie się sytuacja w Polsce i regionie.
Wczoraj na oddziale zakaźnym koszalińskiego szpitala przebywało sześciu pacjentów. U trójki, jak nas poinformował rzecznik, badania potwierdziły zakażenie koronawirusem, pozostała trójka czeka na wyniki badań laboratoryjnych. Przez ostatnie tygodnie przez oddział przewinęło się kilkadziesiąt osób (u większości wyniki nie potwierdziły COVID-19). Tylko jedna z nich była w stanie ciężkim i niestety przegrała w starciu z chorobą. Na razie — i oby tak pozostało — nasz region ma na tle kraju stosunkowo niewiele przypadków koronawirusa.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?