- I tak też się stanie. Wykonawca chce właściwie już natychmiast przystąpić do pierwszych prac - powiedział prezydent Koszalina Piotr Jedliński. Pokazał pierwsze wizualizacje nowego wiaduktu, poznaliśmy też kwestie techniczne obiektu.
Po pierwsze więc, wiadukt ma wytrzymać kolejnych 50 lat. Po drugie, ma być gotowy w styczniu 2023 roku. - Wprawdzie mogą pojawić się problemy z dostawą stali, bo wojna na Ukrainie to konflikt dwóch największych producentów stali na świecie, ale na razie wykonawca nie zgłaszał problemów w tej kwestii - dopowiada prezydent.
Po trzecie, obiekt będzie miał 238,4 m długości i 24,4 m szerokości. Pojawią się też tzw. „ciche dylatacje”, dzięki czemu nie trzeba będzie montować ekranów dźwiękochłonnych.
„Konstrukcję nośną poszczególnych przęseł stanowić mają cztery prefabrykowane belki żelbetowe. W części środkowej obiektu zaprojektowano centralny łuk stalowy oraz dwa skrajne łuki żelbetowe o rozpiętości całkowitej odpowiednio 65,4 m i 50 metrów” - można się dowiedzieć z oficjalnego dokumentu.
Wiadukt ma być oświetlony. Dźwigar łukowy wyposażony zostanie w efektowną iluminację, obejmującą konstrukcję łuku oraz wszystkie wieszaki. Kolor i intensywność oświetlenia dobrana zostanie w końcowym etapie prac. A te, w formule zaprojektuj i wybuduj, wykonuje konsorcjum firm Intop Skarbimierzyce (lider) i Intop Warszawa (partner). Kosztować będą 35,9 mln zł, z czego 24 mln zł pochodzą z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Nowy obiekt ma wytrzymać kolejne 50 lat.
Przypomnijmy, stary wiadukt został zamknięty, a następnie wyburzony. Nie spełniał już żadnych norm, groził zawaleniem. Jak pamiętamy, podczas prac rozbiórkowych pod koniec ubiegłego roku doszło do katastrofy budowlanej, podczas której jedna część wiaduktu rzeczywiście się zawaliła, i to na wciąż przejezdną ul. Batalionów Chłopskich. Na szczęście nikt nie zginął. W tej sprawie postępowanie prowadzi prokuratura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?