Tomasz Nowe, rzecznik koszalińskiego MZK, mówi, że kierowcy miejskich autobusów są codziennie badani przed pracą na obecność alkoholu. To rutynowe kontrole. - Prócz tego kilka razy w roku, w porozumieniu z koszalińską policją, prowadzimy wyrywkowe kontrole pod kątem użycia substancji odurzających — wyjaśnia rzecznik. - MZK finansuje odpowiednie testy, badania przeprowadzają funkcjonariusze policji. Mamy odpowiedzialnych kierowców, badania wypadają dobrze. Prócz tego zgodnie z przepisami nasi kierowcy regularnie przechodzą badania psychologiczne. Aktualne badania są wymogiem w tej pracy.
Zobacz także: Tragiczny wypadek na krajowej "11"
Na wniosek rodziców kontrolowani są też kierowcy autokarów przewożących dzieci na wycieczki, czy kolonie. - Świadomość rodziców jest wysoka. Zakładamy, że około 90 procent takich przejazdów jest do nas zgłaszanych przez rodziców — zdradza Monika Kosiec, oficer prasowy koszalińskiej komendy.
- Podczas takiej kontroli sprawdzamy stan trzeźwości kierowcy oraz posiadane przez niego uprawnienia i dokumentację. Policjanci skupiają się także na stanie technicznym autokaru, sprawdzają ogumienie, oświetlenie, oznakowanie, a także obowiązkowe urządzenia. Muszę przyznać, że nie pamiętam przypadku, w którym kierowca nie przeszedłby takiej kontroli. To bardzo dobra wiadomość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?