Wszystko zaczęło się w kwietniu tego roku, kiedy na stronie Klubu Senior+ w Biesiekierzu ogłoszono konkurs na propozycję imion dla bocianów, które na wiosnę zajęły jedno z nieopodal znajdujących się gniazd.
- Padło na Karola i Karolcię - mówi z uśmiechem Agnieszka Lange, kierowniczka Klubu Seniora+. - W trakcie okazało się jednak, że gniazdo zajął inny bocian, niż te pierwsze, dla których konkurs został ogłoszony. Udało nam się dostrzec na jego nodze obrączkę oraz jej numer.
Pani Agnieszka postanowiła zgłosić bociana do Krajowej Centrali Obrączkowania.
- Po dwóch dniach otrzymałam informację, że ptak pochodzi ze Szwecji, ma około 7 lat - wyjaśni nasza rozmówczyni. - Postanowiłam dowiedzieć się o miejscu pochodzenia naszego gościa nieco więcej.
W ten sposób pani Agnieszka trafiła na stronę szwedzkiego „Projektu Bocian” (oryginalna nazwa Storkprojektet i Skane), którego celem jest odzyskanie przez Szwecję populacji bociana białego. Projekt rozpoczął się w 1989r.
- Udało mi się ustalić, że w Szwecji w 1954 roku po raz ostatni zanotowano obecność bociana żyjącego na wolności; powodem ograniczenia ich liczby było ekspansywne rolnictwo. W 2004 roku sprowadzono polskie bociany z ogrodów zoologicznych po rehabilitacji, takie, które nie mogą wrócić na wolność, ale mogą się nadal rozmnażać. W ramach działań projektowych bociany żyją w ogromnych wolierach, gdzie również się rozmnażają, zdrowe są obrączkowane i wypuszczane na wolność. I stamtąd właśnie pochodzi również bocian, który aktualnie gniazduje u nas - dodaje nasza rozmówczyni.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?