Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Giełda kolekcjonerów w Koszalinie. Planszówki edukują, uczą cierpliwości i taktyki

Jarosław Jurkiewicz
Michał Rogut i Paulina Szaefer poznali się przy planszówce
Michał Rogut i Paulina Szaefer poznali się przy planszówce Radek Koleśnik
Michał Rogut uchodzi za jednego z największych wielbicieli i znawców gier planszowych w Koszalinie.

Ze światem gier zetknął się 10 lat temu, przyłączając się do grupy fanów fantastyki Sathra, która działała pod egidą Pałacu Młodzieży.

- Mój pierwszy poważny kontakt z planszówkami to wyjazd na Pyrkon 2010 w Poznaniu - największy w kraju konwent fanów gier planszowych, fantastyki i RPG - tłumaczy. - To spotkanie trwa kilka dni i odbywa się na terenie targów poznańskich. Mnóstwo stoisk i hala, w której wyłącznie się gra.Zaczynał od 30. gier. Dziś ma ponad 250. - Trzymam je w mieszkaniu i w piwnicy, w garażu wujka i w domu babci. No i u mojej sympatii - opisuje.

Palce w pralce i inne zabawy

Z Pauliną Szaefer poznali się przy grach. - Najpierw było koleżeństwo na dystans, potem przyjaźń, dziś jest głębokie uczucie - tłumaczy Paulina, ceniąca Michała za intelekt i wszechstronność zainteresowań.Dlaczego wolą gry planszowe od komputerowych? - W planszówkach jest interakcja. Można się targować i obserwować reakcję przeciwnika. I z reguły nie ma w nich brutalności, a jest dużo śmiechu.Są różne rodzaje gier: strategiczne, rywalizacyjne, imprezowe. Są też planszówki, w których wszyscy uczestnicy walczą przeciw… grze.

- Na tej zasadzie oparta jest Zakazana wyspa. Gracze muszą obrać taką strategię, by zabrać skarby ukryte na wyspie i z niej uciec.Świetny przykład gry imprezowej to Palce w pralce - zabawa, w której gracze ruchami palców przekazują sobie komunikaty.Walor edukacyjny ma pochodząca z USA gra Lewis&Clark. To rodzaj wyścigu - wygrywa ten, kto jako 1. dotrze do fortu w Oregonie. Gracze posługują się kartami, dzięki którym mogą powiększać zasoby, zwoływać Indian i podróżować. Na kartach są postaci historyczne. - Gra nawiązuje do autentycznych wydarzeń z początku XIX wieku, kiedy Stany Zjednoczone kupiły od Napoleona Luizjanę. Dzięki temu dwaj oficerowie armii amerykańskiej Lewis i Clark mogli wyruszyć na wyprawę na Zachodnie Wybrzeże. I tak zaczął się gwałtowny rozwój USA - wyjaśnia Michał.

- To rozrywka, ale i poznawanie historii Ameryki.Michał bardzo lubi Grę o tron opartą na serii książek Georga Martina. - Ja uwielbiam gry ekonomiczne, w których są różne możliwości powiększania zasobów. Hoduje się bydło, zamienia się na steki, potem są z tego hamburgery. Albo uprawia się zboże, zamienia w mąkę ... Tak można pomnażać zasób wirtualnego pieniądza - dodaje Paulina.

Nasze też uczą

Większość gier to licencje zagraniczne, choć coraz częściej pojawiają się i polskie produkcje. Mali powstańcy to typowo polska gra osadzona w realiach Powstania Warszawskiego. Każdy z graczy dowodzi kompanią harcerzy, którzy dostarczają rozkazy do różnych punktów miasta. - Trzeba omijać zasadzki, niemieckie blokady, ataki czołgowe - opisuje Michał. - Poznaje się Warszawę i wydarzenia z 1944 roku.

Piwo - nie, muzyka - i owszem

Gra w planszówki to dziś styl życia. Są w Koszalinie miejsca, gdzie spotykają się amatorzy tej rozrywki. - Zdarzyło mi się, że siadałem do gry w piątek po południu i ani się obejrzałem, a był już niedzielny wieczór.Tu nie ma picia piwa ani palenia papierosów. - Fan gier nie zniósłby, gdyby na jego karty czy planszę spadł popiół albo pomoczył je napój. Niektórzy przezornie laminują swoje karty - objaśnia Paulina.

- A pudełka z grami najlepiej przenosić w torbach tekstylnych. Wtedy się nie rysują.Niektórzy gracze starają się, by zabawa miała odpowiednią oprawę. - Michał dobiera muzykę do rodzaju gry. Jeśli jest planszówka o tematyce morskiej, słuchamy szant. Jeśli gramy w Rokoko, jest muzyka dworska.On sam zaś jest coraz bardziej wybredny co do gier. Wybiera te, które mają ciekawe zasady i są interesująco wydane. I stara się sięgać po nowości. - Jak po 5. latach może nie znudzić granie w Osadników z Catanu? - dziwi się. - Oj, nie krzyw się. Przecież się przy nich poznaliśmy - protestuje Paulina.

W sobotę w Muzeum w godz. 11-14 kolejna giełda kolekcjonerów

Zobacz także Festiwal Planszówki nad morzem w Koszalinie

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto