- Myślę, że musimy postawić na zdrowy rozsądek - mówi szczecinianka zapytana o obawy związane z zakażeniem. - Powinniśmy podejść do tego tak jak do grypy, którą co roku "przerabiamy". Przy zachowaniu podstawowych zasad higieny. Wydaje mi się, że jest to jedna z wielu epidemii, która nas dotyka. Nie jest to coś co powinno nas bardzo niepokoić.
ZOBACZ TEŻ:
Nie wszyscy podchodzą to sprawy z takim entuzjazmem.
- Obawiam się bardzo - wyznaje kobieta. - Pracuję w przychodni. Codziennie mam kontakt z chorymi ludźmi. Zabezpieczam się jak mogę. Przede wszystkim myję ręce. Ręce i wszystko czego dotykam.
- Nie wolno wpadać w panikę, ale nie można też ignorować sytuacji - dodaje przechodzień. - Wykupiłem środki dezynfekujące i na pewno znacznie częściej myję ręce. Wsiadając do autobusu zakładam też rękawiczki.
- Miejmy nadzieję, że wirus nie zaatakuje nas wszystkich - podsumowuje szczecinianka.
Śledź na żywo:
Przypominamy, że w przypadku stwierdzenia podejrzeń objawów choroby, którą może wywołać SARS- Cov2 należy najpierw skontaktować się z inspekcją sanitarną (tel. alarmowy: 694 439 839), a następnie udać bezpośrednio do izby przyjęć szpitala zakaźnego.
W żadnym wypadku nie należy osobiście zgłaszać się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, przychodni przyszpitalnej lub lekarza rodzinnego. Zarówno przedstawiciele inspekcji sanitarnej, jak i władz powiatu apelują o zachowanie spokoju i nie uleganie panice.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?