Po kredyt konsolidacyjny w wysokości 100 tysięcy złotych najpierw zgłosiło się małżeństwo. Para przedłożyła w koszalińskim banku zaświadczenie o zatrudnieniu w sklepie sezonowym w miejscowości nadmorskiej. Pracownicy placówki zweryfikowali przedstawione dokumenty i uznając klientów za niesolidnych odmówili udzielenia pożyczki.
Kilka dni później do tego samego banku zgłosił się 27-latek chcąc pożyczyć 60 tysięcy złotych. On również przedstawił zaświadczenie o zatrudnieniu w tym samym sklepie sezonowym. Jednak i jemu kredyt nie został przyznany.
Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie ustalili, że oba zaświadczenia o zatrudnieniu były nieprawdziwe. Ani małżeństwo, ani młody mężczyzna nigdy nie pracowali we wskazanym sklepie. Okazało się, że niezbędne dla banku zaświadczenia wypisywała im właścicielka sklepu. 28-letnia kobieta usłyszy zarzut podrobienia dokumentu i poświadczenia nieprawdy, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast oboje małżonkowie oraz 27-letni mężczyzna odpowiedzą za usiłowanie wyłudzenia kredytu, co zagrożone jest karą do 8 lat więzienia.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?