Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum Kryzysowe dla Kobiet w Koszalinie prowadzone przez Caritas się tłumaczy

Joanna Boroń
Joanna Boroń
Radek Koleśnik
Centrum  Kryzysowe  dla Kobiet prowadzone przez koszaliński  Caritas, postanowiło   opowiedzieć dziennikarzom  o tym jak wydatkuje środki przekazywane z budżetu  samorządowego.  Jak powiedział  ks. Tomasz Roda, dyrektor diecezjalnego Caritasu, w przestrzeni publicznej pojawiły się głosy, że  należy skontrolować, na co Caritas te pieniądze wydaje. 

Zobacz także: Wycinka drzew przy ul. Piłsudskiego w Koszalinie

Centrum Kryzysowe w Koszalinie działa od 15 lat. Pełni funkcje ośrodka wsparcia dla kobiet, które znajdują się w różnego rodzaju kryzysach - począwszy od przemocy domowej skończywszy na bezrobociu czy też bezdomności. Centrum otwarte jest 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. 

Kobiety z dziećmi, które trafiają pod opiekę centrum, mają zapewniony dach nad głową, dostęp do całej infrastruktury (kuchnia, łazienki, bawialnia, pralnia). Mogą także skorzystać z pomocy prawnej, psychologicznej, czy grup wsparcia. Przy centrum funkcjonuje też całodobowa infolinia Silni Nadzieją, oraz prowadzony jest program dla osób dotkniętych przemocą. Wsparciem objęte są też byłe podopieczne placówki. 

Agnieszka Filipczuk, kierownik Centrum: - W tej chwili w placówce przybywa osiem kobiet i ośmioro dzieci. A przez 15 lat pomogliśmy już 700 kobietom z dziećmi. 

Zdaniem dyrektora Caritasu Centrum dobrze wypełnia swoje zadania, a  finansowanie jest transparentne, bo - jak wyjaśniał  - koszaliński ratusz regularnie kontroluje, na co idą dotacje. Na dowód przedstawił też sprawozdanie z  2020 roku.

- Miasto Koszalin co roku ogłasza konkurs na prowadzenie interwencji kryzysowej i ośrodka wsparcia - wyjaśniał. - Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej przystępuje do takiego konkursu. W ubiegłym roku ta dotacja wynosiła 260 tysięcy złotych, tegoroczna  jest na takim samym poziomie. Do tej dotacji trzeba dołożyć wkład własny. Ten wkład własny czasem przewyższa kwotę dotacji. Chciałbym przypomnieć, że umowa podpisana z miastem zawiera zasady kontrolowania dotacji. Taka kontrola ma miejsce cztery razy w roku, czyli co kwartał przedstawiamy sprawozdanie merytoryczno-finansowe. Od tego uzależnione są wypłaty kolejnych transz - tłumaczył. _ Każdy rok zamykamy sprawozdaniem z wykonania umowy. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Centrum Kryzysowe dla Kobiet w Koszalinie prowadzone przez Caritas się tłumaczy - Głos Koszaliński

Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto