- Mieszkam w Koszalinie od niedawna, ale dziś nie czuję się jak gość, tylko... jak swoja! To wydarzenie to dowód waszej otwartości i przyjaźni. Bardzo miły gest – powiedziała nam pani Daryna z Ukrainy. Po raz piętnasty Koszalin stworzył przestrzeń, w której przedstawiciele mniejszości narodowych, zamieszkujących nasz region, mogli zaakcentować swoją obecność i zaprezentować swoją kulturę. Przede wszystkim to przestrzeń do tego, by się jednoczyć.
Chętnych, by wziąć udział w wydarzeniu, nie brakowało.
- Cieszę się, że nasi goście tak licznie przybyli na Spotkanie Kultur. To pokazuje, że impreza na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń kulturalnych w mieście – podkreśliła Justyna Moskalik z koszalińskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce, który jest głównym organizatorem Spotkania.
- Niemiecka, ukraińska, romska, kaszubska, polska – dziś na placu przed ratuszem można bliżej poznać kultury przedstawicieli mniejszości, które zamieszkują nasz region. Frekwencja podczas jubileuszowej edycji imprezy pokazuje, że koszalinianie ją bardzo lubią – dodał Przemysław Krzyżanowski, zastępca prezydenta miasta.
Głównym celem Spotkania Kultur jest właśnie przybliżenie kultury i tradycji mniejszości narodowych zamieszkujących Koszalin i Pomorze Środkowe, ale też kształtowanie społeczeństwa otwartego na odmienności narodowe i kulturowe.
- Tak powinny się spotykać różne kultury. W przeszłości nie zawsze były to spotkania przyjemne, ale rolą samorządów jest również dawanie szansy na to, byśmy się poznawali i żyli w zgodzie, bo jest nam to bardzo potrzebne – powiedział Jan Kuriata, przewodniczący Rady Miejskiej w Koszalinie.
Spotkanie miało formułę otwartego koncertu. Wystąpiły zespoły reprezentujące kulturę ukraińską, romską i niemiecką. Ogromnym zainteresowaniem cieszyło się stanowisko, przy którym Kaszubi częstowali kuchem, czyli ciastem. Biżuteria, haftowane obrusy, ceramika, zabawki – na stoiskach z rękodziełem można było zobaczyć i kupić wyroby prezentujące kulturę i rzemiosło zarówno mniejszości narodowych i etnicznych, jak i polskie – tworzone i wystawiane przez mieszkańców Koszalina i powiatu.
- Spotkania Kultur to wyjątkowa impreza, bo możemy się poznać, ale też sprawić, by przedstawiciele mniejszości czuli się u nas, jak w domu. Dla nas, seniorów, ważne jest, że spotkamy się w plenerze i choć zachowujemy bezpieczny dystans, to czujemy bliskość z innymi – podsumowała koszalinianka Maria Tumińska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?