Francuska komedia w kinach od 25 sierpnia
Bohaterem filmu jest Vincent, którego właśnie rzuciła ukochana. Vincent jest kompletnie załamany, co burzy jego dotychczasowe, dobre relacje rodzinne. Nie mogąc dłużej znieść jego smutku, rodzice Vincenta postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Szybko układają program miłosnego detoksu, który jest tak wyczerpujący i intensywny, że nie oprze mu się żadne złamane serce... Do tego nie przebierają w środkach…
Mimo, że działają w dobrej wierze, nie zawsze wychodzi to wszystkim na dobre. Jak mówi Frédéric Forestier, reżyser filmu, w tym leży cała ich nieudolność: „Rodzice, na początku filmu, nie są świadomi kataklizmu, jaki wstrząsnął życiem ich syna. Myślą, że to wszystko jest przejściowe i bez znaczenia. A dla Vincenta świat się zawalił! Gdy do rodziców dociera, jaka fala tsunami powaliła ich dziecko, próbują rozwiązać sytuację za pomocą dość niekonwencjonalnych środków. Istnieje ogromna różnica w percepcji między rodzicami a ich nastoletnim synem, stąd ten zwariowany program „odwyku”. Ale wszyscy muszą przejść przez tę próbę, żeby uświadomić sobie wiele spraw. Każdy kiedyś uczy się, jak wychowywać dziecko!”
Z drugiej strony, sytuacja w której się znaleźli sprawia, że sami muszą przyjrzeć się własnemu związkowi. Mimo, zdawałoby się, poważnego tematu, „Synalek” jest zwariowaną komedią, która udowadnia, że trudne sytuacje zbliżają ludzi do siebie, i że dla miłości można zrobić wszystko!
„Synalek” to kolejna francuska komedia, która z pewnością podbije serca polskich widzów. Świetnie dobrani aktorzy (w roli Clei - Isabelle Nanty, w roli Harolda - Pierre Francois Martin-Laval) bawią się swoimi wcieleniami, porywając jednocześnie widza do swojego niecodziennego świata. Lekka komedia o poważnych sprawach, dobra nie tylko na koniec wakacji.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?