Sterylizację zawieszone. Czy pomoc poszkodowanym zwierzęta również?

– Zostałem odesłany z kwitkiem – mówi czytelnik. – Mimo że jestem uprawiony do sterylizacji swojego kota, jestem bowiem emerytem, usłyszałem, że mogę to zrobić dopiero po 15 sierpnia. Powód to... urlop weterynarza. Sterylizacja może poczekać, ale przecież ten sam gabinet zajmuje się leczeniem zwierząt z wypadków. To znaczy, że one nie otrzymają pomocy?
Sprawę postanowiliśmy wyjaśnić w Referacie Ochrony Środowiska, urzędu miasta.
– Każdy ma prawo do urlopu. Nie jesteśmy informowani o tym, kiedy odbywają się poszczególne zabiegi – wyjaśnia Janusz Śnieżek, urzędnik z Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Koszalin. – Pan Teliński, będzie wykonywał kolejne zabiegi po swoim powrocie, który nastąpi 14 sierpnia.
Gabinet Telvet, prowadzony przez Szymona Telińskiego, ma również podpisaną umowę z koszalińskim schroniskiem.
– Proszę się nie niepokoić, otrzymaliśmy informację, że jeśli chodzi o pomoc zwierzętom z wypadków komunikacyjnych, pan Teliński wyznaczył swoje zastępstwo. Pomoc jest więc udzielana niezmiennie – dodaje nasz rozmówca.
Do godz. 22 przypadki potrąceń należy zgłaszać do Straży Miejskiej a po godz. 22 Policji.
– Niedawno prowadziliśmy kolejną akcję informacyjną wśród służb, przypominającą najważniejsze numery w takich wypadkach – dodaje urzędnik. – Niestety zdarza się dużo nadużyć ze strony mieszkańców. Wiedzą oni, że pomagamy tylko zwierzętom z wypadków lub agresywnym, więc tak przestawiają sprawy by "nagiąć" zasady.