Skandale i rekordy. Ciekawostki z historii wyborów parlamentarnych [galeria]
Twierdziła, że spała np. z Aleksandrem Kwaśniewskim, Leszkiem Millerem czy Zbigniewem Eysmontem (dla tego ostatniego publikacja skończyła się rozwodem). Sprawę w sądzie wytoczył jej tylko polityk Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego - Stefan Niesiołowski. I wygrał. Jako motywację reporterka podawała chęć zemsty na Andrzeju Kernie, wicemarszałku Sejmu z Porozumienia Centrum, poprzedniej partii Jarosława Kaczyńskiego. Zarzucała mu w publikacji brutalny gwałt, czemu polityk zaprzeczał. W końcu nazwisko Domaros pojawiło się przy sądowym badaniu sprawy tzw. pancernej szafy pułkownika Jana Lesiaka, byłego esbeka, inwigilującego Jacka Kuronia i szefa specjalnego zespołu sformowanego przez Urząd Ochrony Państwa, rozpracowującego niektóre legalne ugrupowania opozycyjne po 1989 r. W owej szafie znaleziono dokumenty, z których można wywnioskować, że Marzena Domaros miała gromadzić informacje o intymnym życiu polityków na zlecenie właśnie UOP.