Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W samo południe w muzeum. Nowy cykl spotkań od soboty

Katarzyna Chybowska
Co tak naprawdę robią muzealnicy? Na czym polega ich praca, jak powstają muzea i wystawy? - na te pytania i wiele innych znajdziemy odpowiedź w tę sobotę.
Co tak naprawdę robią muzealnicy? Na czym polega ich praca, jak powstają muzea i wystawy? - na te pytania i wiele innych znajdziemy odpowiedź w tę sobotę. archiwum
Co tak naprawdę robią muzealnicy? Na czym polega ich praca, jak powstają muzea i wystawy? - na te pytania i wiele innych znajdziemy odpowiedź w tę sobotę.

Koszalińskie muzeum szykuje kolejną inicjatywę, która ma na celu nie tylko przyciągnąć nowych zwiedzających, ale też przybliżyć im pracę tej instytucji.

- Cykl spotkań W samo południe w muzeum zaczynamy od wykładu Ignacego Skrzypka. Jest to emerytowany archeolog, były dyrektor muzeum, badacz muzealnictwa na Pomorzu - wyjaśnia Irena Nowogrodzka-Barańska . - Tytuł spotkania to Zarys dziejów kolekcjonerstwa. Początki tworzenia muzealnictwa na Pomorzu Środkowym. W tę sobotę pan Ignacy opowie o tym, co działo się przed II wojną światową, a za miesiąc - o tym, co działo się po niej. Słuchacze będą mieli okazję poznać historię powstawania muzeów w Koszalinie, Darłowie oraz w Słupsku. To, w jaki sposób pozyskuje się eksponaty, przygotowuje wystawy. - Wiele osób na pewno zastanawia się, na czym tak naprawdę polega praca muzealnika.

Tu będzie okazja do poznania długiej drogi, jaką musi przebyć eksponat, aby można było go zobaczyć na wystawie - dodaje koordynatorka. Na razie wiadomo tylko, że spotkania będą odbywać się cyklicznie, w soboty, raz w miesiącu. Wstęp na nie jest, oczywiście, bezpłatny. - Wszystkich zainteresowanych zapraszamy 6 lutego, na I piętro gmachu głównego (do dawnej Galerii Jednego Obrazu) Muzeum w Koszalinie - dodaje pani Irena. - W przyszłości planujemy, że wykłady poprowadzą nasi muzealnicy z różnych działów. Chodzi o to, żeby słuchacze mogli kompleksowo poznać naszą pracę. Dodam jeszcze, że mamy przygotowaną prezentację multimedialną okraszoną wieloma zdjęciami właśnie sprzed II wojny światowej, więc będzie to nie lada gratka dla miłośników historii.

Coś dla zakochanych

W muzeum praca wre, bo już za tydzień odbędzie się też kolejna akcja walentynkowa. - To już będzie trzeci raz, kiedy zaprosimy koszalinian w święto miłości właśnie do nas - mówi Bogna Buziałkowska, pomysłodawczyni walentynek w muzeum. - W zeszłym roku było Muzealne biuro matrymonialne. W tym akcja odbędzie się pod hasłem: Na ratunek miłości.

Poznamy historię Dawida, syna kasztelana koszalińskiego, oraz Klotyldy, córki młynarza. To, czy będzie szczęśliwa miłość zależy już tylko od zwiedzających. Będą oni musieli pokrzyżować plany czarownicy, która skradła klucz do serca młynareczki i go odnaleźć. Podobnie jak do tej pory, zabawa ma na celu zainteresowanie mieszkańców muzeum a w szczególności eksponatami.

Więcej szczegółów już za tydzień. Wszystkich zainteresowanych obu akcjami odsyłamy też na stronę muzeum: www.muzeum.koszalin.pl oraz na www.facebook.com/MuzeumWKoszalinie.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto