- Z uwagi na zagrożenie wysoką karą mężczyzna do tego czasu pozostanie w areszcie tymczasowym - informuje Piotr Jankowski, szef kwidzyńskiej Prokuratury Rejonowej.
Sąd Okręgowy w Gdańsku odrzucił zażalenie adwokata Patryka R., domagającego się dla swojego klienta wypuszczenia na wolność. Podejrzewany mężczyzna przebywa w areszcie od jesieni ub.r. Grozi mu kara pozbawienia wolności na czas od 8 do 25 lat, a w skrajnym przypadku nawet dożywocie. Na razie prokurator Jankowski nie chce zdradzić, o jaki wymiar kary zawnioskuje oskarżyciel.
Wypadek czy usiłowanie zabójstwa?
Śledczy podejrzewają, że Patryk R. zaaranżował wypadek samochodowy, tak by siedząca na fotelu pasażera małżonka poniosła śmierć.
Do zdarzenia doszło 16 listopada 2010. Wówczas to prowadzone przez mężczyznę BMW uderzyło w przydrożne drzewo. Samochód wbił się w pień częścią od strony pasażera, gdzie siedziała małżonka podejrzanego. Dzięki sprawnej akcji służb ratowniczych kobieta z obrażeniami ciała szybko trafiła do szpitala.
29-latek posiedzi jeszcze w areszcie - wypadek w Bądkach
Policja początkowo podejrzewała zwyczajny wypadek drogowy, jednak śledczy po kilku dniach zmienili kwalifikację i rozpoczęli badanie wątku usiłowania zabójstwa.
- Na taką interpretację zdarzenia nakierowały nas nie tylko zeznania pokrzywdzonej, ale też zgromadzone obiektywne dowody - usłyszeliśmy wówczas w Prokuraturze Rejonowej w Kwidzynie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?