Mimo, że minęło kilka dni od pożaru w Sławnie, to ludzie nadal żyją dramatycznymi wypadkami.
- Czuje pan? - pyta jeden z mieszkańców z którym rozmawiał "Dz. Sławieński". - W domu jest smród plastiku, ściany mam okopcone. Moja rodzina przeżyła szok, gdy musieliśmy uciekać przez zadymioną klatkę schodową. Cieszymy się, że żyjemy.
- Zalane mieszkanie, smród - opisuje inny z lokatorów.
Czytaj więcej "Dzienniku Sławieńskim" 8 listopada - bezpłatnym dodatku do "Dziennika Bałtyckiego"
Zadajemy tam wiele kluczowych pytań dla pożaru i szukamy na nie odpowiedzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?