Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powstaje pierwszy koszaliński prywatny dom opieki, miejsce przyjazne seniorom

Katarzyna Chybowska
Wszystko zaczęło się 11 lat temu, kiedy Krystyna Tousty trafiła do koszalińskiego hospicjum jako wolontariuszka. Teraz zakłada swój dom opieki. Kontakt z drugim człowiekiem, zajęcia, opieka specjalistów - czyli wszystko to, czego potrzebuje senior. W połowie października ruszy pierwszy w Koszalinie prywatny dom opieki dla seniorów.

- Taką mamy nadzieję, remont już zakończyliśmy, czekamy tylko na parę brakujących mebli oraz dopełnienie kilku formalności i możemy zaczynać - mówi Krystyna Tousty, założycielka Domu Seniora Złote Serce.

Dom będzie mieścił się w byłej siedzibie KORT-u przy ul. Leśnej.

- To świetna lokalizacja z kilku istotnych powodów. Po pierwsze, bliskość szpitala, po drugie, jest tu spokojnie i cicho. Bardzo blisko mamy też do Góry Chełmskiej i terenów rekreacyjnych. Do tego nie ma problemów z komunikacją. Z pętli autobusowej można dostać się do dowolnej części miasta - wylicza pani Krystyna. - Nie bez znaczenia jest też fakt, że obiekt miał już windę prowadzącą z pierwszego piętra na parter, a w sąsiedztwie znajdują się gabinety lekarskie Remedium.

Pierwsze zgłoszenia

Mimo że do oficjalnego otwarcia jeszcze co najmniej kilka dni, telefon już na dobre się rozdzwonił.

- W pierwszym etapie będziemy mogli przyjąć 20 osób pod opiekę całodobową. Mamy przygotowane miejsca zarówno dla osób sprawnych, jak i specjalną salę dla stale leżących. W przyszłości liczmy na rozbudowę o kolejne 10 miejsc - wyjaśnia właścicielka Domu Seniora Złote Serce. - Mamy już kilka zabukowanych miejsc. Niektórzy z naszych przyszłych podopiecznych nie mogą się już doczekać i powoli zwożą swoje rzeczy.

Nie tylko opieka

DS Złote Serce będzie na stałe zatrudniał pielęgniarki oraz opiekunów medycznych. Do dyspozycji podopiecznych będzie też lekarz i rehabilitant. O wizyty będą proszeni też lokalni duszpasterze.

- Nie chcemy, żeby była to przechowalnia, tylko miejsce, w którym nasi pensjonariusze będą czuć się szczęśliwi. Mamy morze pomysłów. Na pewno będą odbywać się zajęcia ruchowe poprawiające sprawność psychiczną oraz plastyczne. Czekamy też na propozycje samych seniorów - wyjaśnia Krystyna Tousty, założycielka Domu Seniora Złote Serce.

Klub seniora

Oprócz opieki całodobowej w DS ma funkcjonować klub seniora.

- Wiele starszych osób odczuwa samotność, ma wrażenie, że są niepotrzebni, nudzi im się w domu. Potrzebują kontaktu z drugim człowiekiem. Nie każdy musi chcieć od razu zostawiać swój dom. Stąd pomysł na klub seniora, czyli dzienną opiekę. Chcemy żeby działała w godzinach od 8. do 17. - wyjaśnia nasza rozmówczyni. - Oprócz pełnego wyżywienia, podopieczni będą mogli brać udział w zajęciach i wspólnie spędzać czas.

W przyszłości planowane są też wyjścia do teatru, filharmonii czy na inne wydarzenia kulturalne w mieście. Właściciele Złotego Serca nie wykluczają też możliwości pobytu krótkoterminowego, miesięcznego, tygodniowego czy w weekend.

- To wszystko będzie zależało od tego, czy będziemy dysponować wolnymi miejscami - dodaje pani Krystyna.

Pobyt w klubie seniora będzie kosztował 50-70 zł za dzień; opieka całodobowa to już wydatek ok. 3 tys. zł miesięcznie.

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto