W pierwszych 15-20 minutach spotkania więcej z gry mieli gospodarze. Strzały Damiana Szuprytowskiego zostały zablokowane przez defensorów Gwardii, a strzał z rzutu wolnego w wykonaniu Filipa Kop-Ostrowskiego zdołał sparować Adrian Hartleb. W kolejnych minutach znacznie groźniejsi byli gwardziści. Najpierw niecelnie strzelali Wojciech Zyska i Junpei Shinmura. W 30. minucie Radosław Mikołajczak odnalazł w okolicach linii pola karnego Wojciecha Zyskę, lecz ten po ograniu obrońcy uderzył wprost w bramkarza. Tuż przed przerwą z linii pola bramkowego piłki w siatce nie zdołał umieścić Przemysław Brzeziański.
Po zmianie stron kolejną szansę miał Brzeziański, a gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem Antona Kołosowa. W 59. minucie mocnym uderzeniem rezultat spotkania otworzył Radosław Stępień. W 75. minucie ten sam zawodnik ponownie wpisał się na listę strzelców.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
