Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karny Biskupa dał zwycięstwo Termalice. Flota bez punktów w Niecieczy

Redakcja
Karny Biskupa dał zwycięstwo Termalice. Flota bez punktów w Niecieczy
Karny Biskupa dał zwycięstwo Termalice. Flota bez punktów w Niecieczy fot. Piotr Jarmułowicz
Piłkarze Termaliki Bruk-bet Nieciecza zwyciężyli w meczu 28. kolejki 1. ligi z Flotą Świnoujście 1:0. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył w pierwszej połowie z rzutu karnego Jakub Biskup.

Jakub Biskup zdobył zwycięska bramkę dla Termaliki

Dzisiejszego popołudnia spotkały się dwie ekipy, które w poprzednim sezonie były o krok od wywalczenia awansu do Ekstraklasy. W obecnej kampanii jednak zawodzą. Termalica póki co jest kilka punktów od miejsca premiowanego awansem, natomiast Flota niebezpiecznie pikuje w okolice lokat spadkowych. Dla gospodarzy był to więc mecz na zachowanie szans na walkę o awans, dla gości okazja do oddalenia od siebie widma spadku.

Mecz, jak zwykle już w Niecieczy, rozpoczął się spokojnie. W pierwszym kwadransie częściej przy piłce utrzymywała się Flota, choć gracze ze Świnoujścia nie potrafili dłużej pozostać na połowie gospodarzy. Piłkarze Termaliki dobrze ustawiali się w tyłach i powoli zaczęli przejmować inicjatywę na boisku. Co jakiś czas skrzydłowi „Słoników” dośrodkowywali w pole karne, jednak koncentrację zachowywali obrońcy Floty i oddali zagrożenie.

Pierwszy poważny sygnał do ataku dał Ceglarz, któremu dość niespodziewanie piłka spadła pod nogi po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, i oddał strzał z ostrego kąta. Piłka otarła się o boczną siatkę. W 28. minucie pomylił się Zalepa i w polu karnym sfaulował będącego tyłem do bramki Foszmańczyka. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Biskup i efektowną podcinką pokonał Brljaka.

Flota nie ruszyła do zdecydowanego ataku po stracie tej bramki, ale potrafiła sobie stworzyć okazję do strzału. Dobrą piłkę między obrońców Termaliki dostał Olszar, wpadł z nią w pole karne, ale jego strzał z ostrego kąta zastopował wychodzący z bramki Nowak. W samej końcówce pierwszej połowy świetnie uderzył z rzutu wolnego Jarecki, ale piłka nieznacznie minęła spojenie słupka z poprzeczką. Po pierwszej połowie było 1:0.

Druga połowa zaczęła się od ambitnej walki przyjezdnych. Waleczni piłkarze Floty często dośrodkowywali piłkę w pole karne, ale albo obrońcy wygrywali powietrzne pojedynki, albo świetnymi interwencjami popisywał się Nowak. Nie on był jednak najlepszym bramkarzem tego meczu.

Po kilkunastu minutach, gdy piłkarze ze Świnoujścia się wyszaleli, do głosu doszli piłkarze Termaliki. Brljak co rusz musiał ratować swoich obrońców. Najpierw sparował na słupek płaski strzał Foszmańczyka, a chwilę później odbił poza linię bramkową strzał Plevy. Po uderzeniu Jareckiego uratowała go poprzeczka. Świetnie czytał grę i wyprzedzał napastników gospodarzy w polu karnym. W 69. minucie zastopował strzał z kilku metrów Foszmańczyka. Strzałami zza pola karnego próbowali zaskoczyć bramkarza Floty Kujawa, Foszmańczyk i Ceglarz, ale goalkeeper gości był górą we wszystkich pojedynkach.

Obraz meczu nie zmienił się do końca spotkania, Flota nie potrafiła przedostać się pod bramkę Nowaka i mecz skończył się wynikiem 1:0. Po tym spotkaniu Termalica plasuje się na 6. miejscu z dorobkiem 42 punktów, natomiast „Wyspiarze” zajmują 12. lokatę i muszą oglądać się za siebie, bo swoje spotkania do rozegrania mają jeszcze piłkarze Puszczy i Kolejarza.

Po meczu powiedzieli:

Bogusław Baniak (trener Floty Świnoujście): Do dwudziestu minut było widać, że oba zespoły przygotowały się do tego spotkania. Było ścisłe krycie na jednej i drugiej połowie, nikt nie chciał zaatakować, takie piłkarskie szachy. Nie chciałbym komentować sytuacji z rzutem karnym, dla mnie był on problematyczny. Na pewno naszą determinacją i wolą walki zasłużyliśmy na remis. Nie miałbym pretensji, gdyby Termalica strzeliła gola z akcji, miała przecież kilkanaście strzałów. Nasza sytuacja jest ciężka, na pewno czeka mnie rozmowa z prezesem Rozwałką, najważniejsza jest teraz Flota Świnoujście i jej utrzymanie w lidze.

Piotr Mandrysz (trener Termaliki Bruk-Bet Nieciecza):Jestem w doskonałym humorze, choć wygraliśmy tylko 1:0. Gdyby nie bramkarz to na pewno wygralibyśmy w bardziej okazałych rozmiarach. Uważam, że po przerwie zagraliśmy jedną z lepszych połówek. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że przyjeżdża do nas ekipa Floty, którą nazywam „koszykarzami”, bo grają tam bardzo wysocy zawodnicy, ale jestem wdzięczny piłkarzom, bo poradzili sobie w powietrzu. Cieszę się z kolejnego wygranego spotkania i z kolejnego meczu bez straconej bramki. Musimy jeszcze popracować nad skutecznością, bo z pewnością nie była ona dziś przy nas.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto