Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest szansa na darmowe bilety MZK dla uczniów podstawówek w Koszalinie

Marzena Sutryk
Dziś uczniowie korzystają z ulgi i płacą za bilety połowę tzw. normalnej  ceny
Dziś uczniowie korzystają z ulgi i płacą za bilety połowę tzw. normalnej ceny Radek Koleśnik
- Chcemy od września wprowadzić w ramach pilotażu darmowe kursy komunikacją miejską dla dzieci z Koszalina, które uczą się w szkołach podstawowych - mówi prezydent.

Prezydent Koszalina Piotr Jedliński zdecydowanie zaskoczył tym pomysłem. Zwłaszcza, że rok temu do ratusza wpłynął projekt obywatelski wraz z ponad dwoma tysiącami podpisów poparcia, w myśl którego autobusami komunikacji miejskiej wszystkie dzieci uczęszczające do szkół podstawowych mogłyby jeździć za darmo.

Projekt nie przewidywał natomiast podziału na dzieci z Koszalina i spoza Koszalina; wszystkie miałyby być traktowane tak samo. Jednym słowem - wszystkie dzieci korzystałyby z MZK na koszt podatników z Koszalina. I tamten projekt nie zyskał akceptacji. Z uwagi na koszty.

- Aż 40 - 50 procent uczniów koszalińskich podstawówek to dzieci spoza Koszalina - mówi Piotr Jedliński.

- Na nie się nie zamykamy. Jesteśmy otwarci na propozycje gmin, z których pochodzą uczniowie dojeżdżający do naszych szkół i gdzie ich rodzice płacą podatki - chodzi o finansowanie kosztów przejazdu komunikacją miejską. Możemy porozumieć się na ogólnych zasadach - zapewnia prezydent.

Jednocześnie podkreślił, że „miasto stać na to, by finansować bilety MZK dla uczniów podstawówek z Koszalina”.

- Obecnie pozyskujemy więcej pieniędzy z zewnątrz - uzasadnia prezydent .

A trzeba tu dodać, że koszt darmowych kursów dla uczniów podstawówek mieszkających w Koszalinie szacuje się dzisiaj na 1,8 - 2 mln złotych.

- Na początek proponujemy pilotaż na jeden rok szkolny - od września tego roku, i zobaczymy, jak to się sprawdzi, czy faktycznie uczniowie chętniej będą korzystać z komunikacji miejskiej, a przed szkołami podstawowymi będzie się pojawiać mniej samochodów, gdyż rodzice nie będą już w takim stopniu, jak obecnie, dowozić dzieci na własną rękę. Będziemy to obserwować. Ważne jest, by autobusy nie miały tzw. pustych przebiegów.

Te wspomniane blisko 2 mln złotych, to kwota, o którą zwiększy się sięgająca średnio rocznie 10 mln zł dopłata z budżetu miasta na rzecz Miejskiego Zakładu Komunikacji w Koszalinie (kwota dopłaty wynika właśnie ze stosowania różnego rodzaju ulg w cenach biletów).

- Spodziewam się, że w ciągu miesiąca projekt uchwały w tej sprawie będzie gotowy i wtedy będziemy mogli powiedzieć o szczegółach - mówi prezydent Piotr Jedliński.

Niestety, projekt nie przewiduje - jak na razie, bo może to się zmieni - zwolnienia z opłat uczniów wygaszanych gimnazjów.

- Ustawodawca nie pamiętał, by zapisać w ustawie, że uczniowie wygaszanych gimnazjów także są objęci obowiązkiem szkolnym - tłumaczy prezydent.

Z tym, że brak tego zapisu w ustawie nie wyklucza możliwości objęcia nowymi zasadami także tej grupy uczniów. Czy tak się stanie? To się okaże. Na razie trwają prace nad projektem.

Powinien on trafić na którąś z wiosennych sesji Rady Miejskiej. Wtedy też zapewne wróci dyskusja wokół tego tematu.

Zobacz także Sonda GK24. Co sądzicie o nowym logo Koszalina?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto