Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fajerwerki na sylwestra. Czy Koszalin też zrezygnuje z pokazu?

Agnieszka Gontar
©Radek Koleśnik
Pokazami sztucznych ogni nie będą witać nowego roku ani w Warszawie, ani we Wrocławiu. Na liście przybywa kolejnych miast bez fajerwerków. Pojawiła się też podobna inicjatywa w Koszalinie.

Pomysłodawcy tłumaczą rezygnację z pokazowych wybuchów sztucznych ogni dobrem zwierząt. By ich nie płoszyć i nie denerwować, coraz więcej samorządów sięga po pokazy laserowe.

W Koszalinie z pomysłem, by zrezygnować z fajerwerków, wyszły dwie radne miejskie - Dorota Chałat i Katarzyna Czarkowska. Panie skierowały do prezydenta miasta interpelację w tej sprawie. „W naszym mieście działa dużo organizacji prozwierzęcych oraz wiele osób jest zaangażowanych w pomoc zwierzętom.

Ponadto wielu mieszkańców naszego miasta posiada psy i koty, które co roku 31 grudnia przechodzą wielką traumę z powodu pokazu fajerwerków” - argumentują radne w swoim piśmie przekonując, że lepiej i bezpieczniej będzie postawić na pokaz laserowy

Jacek Wezgraj, koszaliński aktywista, poszedł krok dalej. Przeprowadził na własną rękę ankietę wśród - jak podkreśla - 800 osób. Co wyszło? 61% jest za rezygnacją ze sztucznych ogni. „Zdecydowana większość nie miała wątpliwości: Koszalin Centrum Pomorza powinien odstąpić od sylwestrowego pokazu fajerwerków w trosce o zwierzęta. Zastąpienie huku petard pokazem laserów i muzyki, wprowadzone m.in przez Warszawę, Szczecin oraz Wrocław, a także zadeklarowane przez Jurka Owsiaka w odniesieniu do „Światełka do nieba” na finał WOŚP uważam za bardzo dobry pomysł” - komentuje Jacek Wezgraj .

Z drugiej strony słyszymy komentarze tego typu: - Pokaz przed ratuszem to akurat najmniej złego zwierzętom zrobi. Jakby wprowadzić zakaz w całym mieście, na każdym osiedlu, do tego zakaz sprzedaży w ogóle wszystkiego, co strzela, to wtedy zwierzęta mogłyby spać spokojnie. Ale i tak pod zakazem w takiej formie bym się nie podpisał - dodaje mieszkaniec os. Wańkowicza.

Co na to wszystko prezydent Koszalina? Decyzja już dawno zapadła i pokaz fajerwerków przed ratuszem w tym roku się odbędzie. Umowa na usługę została podpisana dużo wcześniej (koszt ok. 8 tys. zł) i dziś nikt jej nie będzie zrywał ryzykując kary finansowe. - Ale co do imprezy w przyszłym roku - prezydent będzie chciał w tej sprawie przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami, by poznać ich zdanie, a następnie podejmie decyzję - mówi Robert Grabowski, rzecznik prezydenta. Tymczasem taka decyzja zapadła w Kołobrzegu, o czym już informowaliśmy. Tam w tym roku fajerwerki rozbłysną jeszcze na niebie, ale w przyszłym roku zastąpi je już pokaz laserowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fajerwerki na sylwestra. Czy Koszalin też zrezygnuje z pokazu? - Koszalin Nasze Miasto

Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto