No, ale jakby nie było, jest z Wrocławia i z tego powinienem być dumny.
Felieton nie zawierał słów powszechnie uważanych za obraźliwe ani haseł rasistowskich, odnosił się między innymi do bilbordu na temat konkubinatu, wydrukowanego na zlecenie kleru.
Zamieściłem tam kilka rad dla księży i być może to spowodowało, że materiał nie ukazał się na stronie.
Jednocześnie zaznaczam, że nie jest to wina redakcji koszalińskiej.
Złota pieczęć cenzora należy się panu Wrocławia, który nie lubi, jak pisze się prawdę o tym, co się dzieje w zamkniętym kręgu kościoła .
Ps. Obrączki z wężem to propozycja dla jubilerów - pomysł na pewno chwyci .
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
