Chemik powalczy o trzeci z rzędu awans z grupy Ligi Mistrzyń. Zadanie może być trudniejsze niż wcześniej, ponieważ od tego sezonu do fazy pucharowej wychodzą zwycięzcy grup i dwa najlepsze zespoły z drugich miejsc. Każdy punkt może okazać się decydujący.
Pierwszym przeciwnikiem Chemiczek będzie Liu Jo Nordmeccanica Modena. Początek meczu w czwartek o godzinie 18 w Azoty Arenie.
- Chcemy poprawić bilans z klubami z Włoch, który nie wygląda dobrze. Z takim celem pracowaliśmy przez ostatnie miesiące. Zamierzamy zwyciężać w Lidze Mistrzyń, a w czwartek pokazać kibicom to, co przygotowaliśmy. Cieszyć ich i siebie grą - zapowiada Jakub Głuszak, trener Chemika.
Mecze policzanek w europejskiej elicie są jednymi z ważniejszych wydarzeń z kalendarzu kibica. Przedstawiciele klubu marzą, by podobnie jak w poprzednich edycjach, hala była wypełniona sympatykami siatkówki.
- Liga Mistrzyń to święto nie tylko dla Polic, ale całego regionu, a nawet Polski. Chcemy, aby siatkarki czuły doping, a przy pełnej hali jest to gwarantowane. Ceny biletów są niższe niż w poprzednim sezonie. To nasz ukłon w stronę kibiców - mówi Radosław Anioł, dyrektor zarządzający Chemika.
Chętni mogą kupić bilety za pośrednictwem internetu, w kasach Azoty Areny dziś oraz w dniu meczu lub w punktach sprzedaży abilet.pl. Pojedyncza wejściówka na mecz z Modeną kosztuje od 15 do 30 złotych. Atrakcyjną propozycją Chemika jest zakup pakietu na trzy spotkania grupowe. Kibic rezerwuje sobie miejsce na każde, a dodatkowo płaci 20 procent mniej niż przy osobnych zakupach.
Zobacz również:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?