Początek spotkania należał do gości, którzy wypracowali sobie kilkupunktową zaliczkę. Z czasem do głosu doszli Akademicy, którzy po serii 8:0 objęli prowadzenie. Końcówka pierwszej kwarty należała jednak do lublinian, którzy zakończyli tę część meczu z dwupunktowym prowadzeniem.
Początek drugiej kwarty podobny do pierwszych minut spotkania. Najpierw to goście lepiej radzili sobie na parkiecie i prowadzili różnicą dziewięciu punktów, następnie miejscowi po serii 13:0 znaleźli się w lepszym położeniu, schodząc na długą przerwę z czteropunktową zaliczką (50:46).
Początek trzeciej odsłony należał do Startu. Akademicy popełniali sporo błędów, a akcje Chavaughna Lewisa i Jamesa Washingtona siały spustoszenie w szeregach obronnych gospodarzy. W końcówce tej kwarty miejscowi kilka razy zapunktowali i zmniejszyli stratę do zaledwie trzech punktów, co zwiastowało nam emocjonującą ostatnią kwartę.
W tej wojnę nerwów wygrali lublinianie, zwyciężając ostatecznie 89:85.
AZS Koszalin - TBV Start Lublin 85:89 (22:24, 28:22, 16:23, 19:20)
Wypowiedzi gospodarzy
Wypowiedzi gości
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?